Wieczór wyborczy Polskiego Radia. Bronisław Wildstein: PiS traktuje państwo poważnie

Posłuchaj

13.10.19 Wieczór wyborczy w Polskim Radiu

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Bronisław Wildstein zaznaczył, że PiS traktuje państwo poważnie. - III RP z kolei mówiła nam, że państwo jest zagrożeniem. To nieporozumienie. PiS wzmacnia państwo jako instytucję potrzebną do funkcjonowania wspólnoty - podkreślał i odniósł się do lidera Platformy Obywatelskiej. – Grzegorz Schetyna przegrał. Pytanie jest czy partia go rozliczy bo nie widzę w PO osobowości. Małgorzata Kidawa–Błońska może być kandydatem na prezydenta - dodał.

Powiązany Artykuł

Premier: ten wynik daje nam ogromny społeczny mandat

Eliza Olczyk komentowała przebieg kampanii wyborczej. - PO nie mogła się zdecydować czy iść w kierunku rewolucji obyczajowej czy nie. PiS obsadził się w roli obrońców obecnego porządku społecznego i na tym wygrał. Ale wynik tych wyborów dla KO nie jest zły, SLD wraca do Sejmu, a PSL ma prawie 10 procent poparcia czyli wszyscy mogą się cieszyć - dodała.

Zdaniem publicystki lewica nie spodziewała się tak dobrego wyniku. - 12 procent dla KW SLD to duży sukces, być może to ugrupowanie stanie się głównym adwersarzem sporów z PiS i zastąpi PO - stwierdziła.

Powiązany Artykuł

Prezes PiS: przed nami zobowiązanie do jeszcze lepszej pracy

Piotr Zaremba ocenił, że PO nie było dostatecznie aktywne w kampanii. - Jarosław Kaczyński zyskał na tym. 500+ to ważny element przywracania godnościowości, ale ostatnie programy PiS to już przekupstwo - dodał i komentował także aktywność polityczną Platformy Obywatelskiej. - Sprawy ideologii, sojusz z celebrytami czy LGBT są wątpliwe, to raczej ciągnęło Grzegorza Schetynę w dół - stwierdził.

Michał Rachoń zauważył, że w programie PiS jest cały esej pojęcia postkomunizmu i ten program jest próbą zerwania z tak funkcjonującym państwem. Ocenił także przywództwo Grzegorza Schetyny - Jego pomysł na totalną opozycję nie sprawdził się - stwierdził dziennikarz i dodał, że pomimo dobrego wyniku koalicji lewicowej, głównym oponentem w sporze z PiS pozostanie jednak PO. 

Rozmawiał Krzysztof Świątek.

PiS z poparciem 43,6 proc. zwyciężył w niedzielnych wyborach parlamentarnych, co oznacza możliwość samodzielnych rządów - wynika z sondażu Ipsos dla TVP, TVN i Polsat. Kolejne miejsca zajęły KO - 27,4 proc.; SLD - 11,9 proc.; PSL - 9,6 proc.; Konfederacja - 6,4 proc.

Gdyby takie wyniki potwierdziły się - to według sondażu Ipsos - PiS zdobył 239 mandatów w Sejmie i będzie miał bezwzględną większość. KO będzie miała 130 posłów, SLD - 43, PSL - 34, a Konfederacja - 13. Jeden mandat przypadnie innym komitetom.

Według sondażu Ipsos, frekwencja w niedzielnych wyborach parlamentarnych wyniosła 61,1 procent.

W tym roku Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała 88 komitetów wyborczych - 30 komitetów partyjnych, 57 komitetów wyborczych wyborców oraz jeden koalicyjny komitet wyborczy.

Polskie Radio 24/ka

____________________ 

Data emisji: 13.10.19

Godzina emisji: 21:50