Areszt dla Ziobry? Sawicki: zniszczyli wymiar sprawiedliwości, a teraz się go boją
- Zbigniew Ziobro prawdopodobnie kradł poza procedurą, w związku z czym, woli Budapeszt od Warszawy i robi różnego rodzaju kruczki prawne, żeby jak najpóźniej stanąć przed polskim wymiarem sprawiedliwości - ocenił na antenie Polskiego Radia 24 Marek Sawicki z PSL.
2025-11-24, 17:54
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Marek Sawicki ocenił, że gdyby Zbigniew Ziobro sam zrzekł się immunitetu i deklarował gotowość stawiania się przed prokuraturą, nie poparłby zgody na jego zatrzymanie
- Parlamentarzysta skrytykował polityków PiS za twierdzenia o braku szans na uczciwy proces w Polsce, wskazując, że to dowód niewiary we własne reformy i przyznanie, że "zniszczyli wymiar sprawiedliwości"
- Sawicki podkreślił, że Czarzasty i Hołownia znacząco się różnią, a nowy marszałek nie potrzebuje żadnych wskazówek
OGLĄDAJ. Poseł PSL Marek Sawicki gościem Kamila Szewczyka
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek przekazał na spotkaniach z mieszkańcami Wielkopolski, że zostaną podjęte wszelkie działania w celu ściągnięcia byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry do Polski. Dodał, że jeżeli będzie trzeba, to zostanie wystawiony np. Europejski Nakaz Aresztowania.
W Polskim Radiu 24 poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Marek Sawicki stwierdził, że gdyby Ziobro był politykiem "godnym szacunku i dalszej dyskusji o nim, to w momencie, kiedy pojawiły się zarzuty prokuratury i wniosek do Sejmu o uchylenie immunitetu, to jako były minister sprawiedliwości szanujący prawo, powinien powiedzieć, że zrzeka się immunitetu".
- Gdyby zadeklarował, że będzie stawiał się przed prokuraturą, to ja bym nigdy nie głosował za zgodą na zatrzymanie i areszt. Widać wyraźnie, że Ziobro prawdopodobnie kradł poza procedurą, w związku z czym, woli Budapeszt od Warszawy i robi różnego rodzaju kruczki prawne, żeby jak najpóźniej stanąć przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Nie mam złudzeń - wcześniej, czy później przed tym wymiarem sprawiedliwości stanie - mówił.
Sawicki odniósł się także do komentarzy polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy stwierdzają, że nie ma w Polsce szansy na sprawiedliwy proces. - To jest największe świadectwo, jakie sobie wystawiają. Po dziesięciu latach reform, zmiany sędziów, prokuratorów, oni kompletnie nie wierzą wymiarowi sprawiedliwości, który sam zreformowali. (…) Wystawiają sobie ocenę: zniszczyli wymiar sprawiedliwości w Polsce i teraz się go boją - kontynuował.
Czarzasty zamiast Hołowni. Sawicki komentuje
Współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty w ubiegłym tygodniu objął funkcję marszałka Sejmu, przejmując ją - zgodnie z zapisami umowy koalicyjnej - od lidera Polski 2050 Szymona Hołowni. Ten pełni obecnie rolę wicemarszałka.
Sawicki podkreślił, że obaj politycy znacząco się różnią - zarówno pod względem pokoleniowym, jak i doświadczenia. - To są zupełnie inne odniesienia, punkty startu, inne temperamenty i charaktery. Na pewno będzie to inne marszałkowanie, co do tego nie mam żadnych złudzeń - wskazał.
Dopytywany, czy miałby dla nowego marszałka jakiekolwiek wskazówki, Sawicki stwierdził, że Czarzasty ich nie potrzebuje. Jak podkreślił, polityk Nowej Lewicy opiera się na własnym środowisku. - Nawet nie zastanawiałem się nad tym, co można by radzić marszałkowi Czarzastemu - dodał.
Czytaj także:
- Rozmowy pokojowe w Genewie. "Plan USA wygląda jakby był pisany w Moskwie"
- Skandaliczny wpis Jad Waszem. "Zadziwiający brak wrażliwości i wyobraźni"
- Co dalej z planem pokojowym? Joński: pokój musi być korzystny dla dwóch stron
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Kamil Szewczyk
Opracowanie: Natalia Łomnicka