J. Emilewicz: jest polityczna zgoda w sprawie limitu składek na ZUS

Minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej, że to nie rząd, ale parlament najprawdopodobniej zmieni ustawę budżetową, utrzymując limit składek na ZUS dla najwyżej zarabiających. Poinformowała, że liderom obozu Zjednoczonej Prawicy udało się uzgodnić stanowisko polityczne w tej sprawie.

2019-10-23, 15:50

J. Emilewicz: jest polityczna zgoda w sprawie limitu składek na ZUS
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: Whitelook/ Shutterstock

Posłuchaj

Minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz mówi, że liderom Zjednoczonej Prawicy udało się uzgodnić stanowisko w sprawie limitu składek na ZUS. (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Zgoda polityczna już jest. Do rozstrzygnięcia pozostaje, czy będzie to 30-krotność czy na przykład będziemy tę krotność nieco zwiększać, ale zgodę co do tego, że taki limit powinien pozostać, myślę, że mamy już za sobą - powiedziała minister Emilewicz.

Co z ustawą budżetową? 

Jak wskazała szefowa resortu przedsiębiorczości ustawą budżetową, w którym zapisano zniesienie limitu 30-krotności składek zajmie się już nowy parlament. - Nie zdarzyło się jeszcze od 1989 r. żeby ustawy budżetowe były przyjmowane bez korekt - powiedziała.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Rzecznik rządu o limicie składek na ZUS: dotyczy tylko etatowców

REKLAMA

- Ja zakładam, że kwestie limitu 30-krotności składek dyskursywnie politycznie mamy już za sobą - dodała.

Podkreśliła, że od początku, kiedy ten pomysł się pojawił przekonywali jako Porozumienie, że on nie przyniósłby zakładanego budżetowego wpływu.

- Zatem utrzymanie limitu składek na ubezpieczenie społeczne, będzie nie tylko bezpieczne z perspektywy, tych, których chcemy w Polsce utrzymać, ale także dla systemu ubezpieczeń społecznych - wskazała minister.

"Porozumienie" przeciw likwidacji limitu

Zniesienie ograniczenia rocznej podstawy składek na ZUS założono w przyjętym przez rząd projekcie przyszłorocznego budżetu, który trafił już do Sejmu. Obecnie ograniczenie jest równe 30-krotności prognozowanego, przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce.

REKLAMA

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Zasady naliczania emerytur - liczy się każdy dokument

Prezes "Porozumienia", wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział w ubiegłym tygodniu, że jego ugrupowanie nie zagłosuje za likwidacją limitu.

IAR/PAP, PolskieRadio 24, akg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej