Dlaczego Rosji zależy na dobrych relacjach z państwami afrykańskimi?
Przywódcy kilkudziesięciu państw afrykańskich zebrali się w Soczi, gdzie rozpoczął się pierwszy w historii szczyt gospodarczy Rosja - Afryka. Jakie kwestie mają na uwadze rosyjskie władze, które zdecydowały się na organizację wydarzenia? Do tematu odnieśli się dr Jędrzej Czerep, analityk z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych oraz Grzegorz Kuczyński, ekspert od rosyjskich służb specjalnych.
2019-10-23, 21:15
Posłuchaj
Szczyt Rosja - Afryka pod nazwą "Wspólna wizja 2030" odbywa się pod przewodnictwem prezydentów Rosji i Egiptu. Zaproszenie otrzymały 54 państwa kontynentu afrykańskiego, z których 43 potwierdziło udział w spotkaniu. Jak podkreślił dr Jędrzej Czerep, m.in. Republika Środkowoafrykańska jest miejscem, w którym Rosja chce sprawić, że będzie ono przykładem współpracy Moskwy z państwem afrykańskim.
Powiązany Artykuł
Ekspert po rozmowach Putin-Erdogan: NATO traci Turcję od czasu zamachu stanu
– To właśnie w tym kraju przebywa ok. 500 rosyjskich najemników. Na całym kontynencie liczba ta może oscylować wokół 1 tys. – wskazał ekspert.
Nie tylko najemnicy, ale też studenci
Grzegorz Kuczyński dodał, że do Afryki nie przyjeżdżają jedynie najemnicy z Rosji, ale pojawiają się oficjalnie instruktorzy i doradcy wojskowi z regularnej rosyjskiej armii. Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że na kontynencie afrykańskim Rosjanie posiadają kontakty i wpływy, jakie pozostały od czasów zimnej wojny.
– Związek Sowiecki występował tu jako siła wspomagająca narody afrykańskie, które wyzwalały się spod kolonialnego panowania. Mówiąc o akceptowalności Rosjan w Afryce nie można również zapomnieć o wymiarze edukacyjnym sowieckiego Uniwersytetu Patrice’a Lumumby, który wykształcił sporo obecnych polityków z kontynentu afrykańskiego – dodał.
REKLAMA
Dr Jędrzej Czerep wskazał, że przez Uniwersytet im. Lumumby przeszło ok. 30 tys. absolwentów. Obecnie, jak mówi Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji, w tym państwie jest blisko 15 tys. afrykańskich studentów.
Powiązany Artykuł
Władimir Putin: wycofanie się USA z układu ABM zapoczątkowało wyścig zbrojeń
– Rosja szeroko promuje akcję przyciągania studentów z Afryki oferując im różnego rodzaju stypendia. W państwach afrykańskich niemal na każdym kroku można natknąć się na ludzi mówiących po rosyjsku. Osoby, które studiowały w Związku Sowieckim obecnie są "wciągane" jako partnerzy biznesowi lub tłumacze – zauważył dr Czerep.
Rosyjska szczodrość
Przy okazji szczytu Rosja-Afryka prezydent Władimir Putin zapowiedział w jednym z wywiadów umorzenie długów Etiopii w wysokości prawie 164 mln dolarów. W sumie Rosja podarowała państwom afrykańskim 20 mld dolarów.
– Dotychczasowa strategia Rosji opierała się na tym, by wejść jak najszybciej w takie miejsca, do których nikt inny się nie pcha i położyć rękę na takich gałęziach przemysłu, z których jak najszybciej można wyciągnąć pieniądze. Temu m.in. miało służyć darowanie długów – podkreślił dr Jędrzej Czerep.
REKLAMA
Audycję prowadziła Maria Przełomiec.
Polskie Radio 24/db
-------------------------------------
Data emisji: 23.10.2019
Godzina emisji: 20.33
REKLAMA