F1. Fernando Alonso rozważa powrót. "Przyjrzę się nowym przepisom"

Hiszpan Fernando Alonso, dwukrotny mistrz świata, który po sezonie 2018 zakończył starty w Formule 1 przyznał, że jeżeli za dwa lata zaczną obowiązywać nowe przepisy, rozważy możliwość powrotu na tor.

2019-10-30, 15:40

F1. Fernando Alonso rozważa powrót. "Przyjrzę się nowym przepisom"
  • Nowe przepisy mają być przedstawione na specjalnej konferencji przed Grand Prix USA
  • Alonso został oficjalnie zaprezentowany jako kierowca zespołu Toyoty na Rajdzie Dakar 2020, który odbędzie się na terenie Arabii Saudyjskiej
  • W swoim ostatnim sezonie w F1 Hiszpan jeździł dla zespołu McLarena 


Nowe przepisy, których główne zasady mają zostać przedstawione w czwartek na specjalnej konferencji przed niedzielnym Grand Prix USA na torze Austin, według nieoficjalnych jeszcze informacji, przewidują rewolucję techniczną w F1, której celem ma być wyrównanie dysproporcji sprzętowych, jakie aktualnie mają miejsce.

W 2019 roku kierowcy po raz 70. rywalizują w mistrzostwach świata Formuły 1. Po ośmiu latach przerwy wraca jedyny polski kierowca w historii F1 Robert Kubica. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na torach.

Powiązany Artykuł

formula_1200.jpg
F1 - ROBERT KUBICA W WILLIAMSIE - Serwis specjalny

Jak się można spodziewać właściciel F1 - Liberty Media będzie proponował takie rozwiązania jak m.in. konieczność montowania niektórych takich samych podzespołów we wszystkich bolidach, dzięki czemu osiągi samochodów wszystkich ekip będą zbliżone.

To właśnie dominacja techniczna i finansowa ekipy Mercedesa była jednym z powodów odejścia Hiszpana z F1. Kierowca wcześniej wielokrotnie podkreślał, że tak poważne różnice sprzętowe wypaczają wynik rywalizacji na torze. Alonso, niegdyś czołowy zawodnik w F1, przez ostatnie cztery sezony przed odejściem, ani razu nie stanął nawet na podium.


Aktualnie Hiszpan skupia się na przygotowaniach do startu w Rajdzie Dakar 2020. Alonso prowadzić będzie Toyotę - poinformował japoński producent samochodów. 38-letni kierowca, który dwukrotnie triumfował także w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, już wcześniej zapowiadał chęć startu w tej imprezie. W ramach przygotowań uczestniczył w rajdach w RPA i Maroku, a jego pilotem ma być rodak Marc Coma, który w przeszłości był najlepszym motocyklistą Dakaru.

Przyszłoroczna edycja słynnego rajdu rozpocznie się 5 stycznia w Dżuddzie (Jeddah) nad Morzem Czerwonym, a zakończy 17 stycznia w Al Qiddiyi. Arabia Saudyjska będzie pierwszym krajem w Azji, który będzie gościł tę imprezę.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

collage Kubica Williams 1200F.jpg
Gorąco w Grove. Szefowa Williamsa krytykuje Kubicę

- W przyszłym roku po Dakarze mam w planie dobrze przygotować się do kolejnej próby w Indy 500. Ale Formuła 1 z nowymi przepisami będzie czymś, czemu będę musiał się przyjrzeć bardzo uważnie. Gdy szanse kierowców rzeczywiście będą bardziej wyrównane, to i Formuła będzie ciekawsza dla fanów - powiedział Alonso.

(mb)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej