"Biuletyn Informacyjny". Pismo Polskiego Państwa Podziemnego

85 lat temu został wydany pierwszy numer konspiracyjnego czasopisma, dzięki któremu Polacy pozbawieni informacji przez niemieckiego okupanta mogli poznać rzetelne wiadomości z kraju i świata.

2024-11-05, 05:50

"Biuletyn Informacyjny". Pismo Polskiego Państwa Podziemnego
Winieta "Biuletynu Informacyjnego" z 1 listopada 1940 roku wraz z artykułem Aleksandra Kamińskiego o małym sabotażu. Foto: Wikimedia Commons/domena publiczna

"Biuletyn Informacyjny" po raz pierwszy ukazał się 5 listopada 1939 roku. Czasopismo było organem prasowym Polskiego Państwa Podziemnego, pismem konspiracyjnym kolejno Związku Walki Zbrojnej oraz Armii Krajowej. Do początku 1945 roku - kiedy zakończyło swoją działalność - ukazało się 317 numerów.

Skromne początki największego konspiracyjnego czasopisma

Pomysł założenia pisma podziemnego powstał w środowiskach tworzących zalążki konspiracji jesienią 1939 roku. Głównym pomysłodawcą był Aleksander Kamiński. Uważał, że dostarczenie rzetelnych informacji jest ważne jako jedna z form walki z okupantem. Chodziło o to, aby niwelować wpływ kłamliwej niemieckiej propagandy. Tym bardziej, że okupant zamknął polskie tytuły prasowe i powołał w ich miejsce podległą sobie prasę polskojęzyczną - tzw. gadzinówki.

Pierwszy numer wyszedł w liczbie zaledwie 90 egzemplarzy, a praca redaktorska do końca 1939 roku była prowadzona w warunkach konspiracyjnej improwizacji. Profesjonalizacja nastąpiła na początku 1940 roku, kiedy czasopismo znalazło się w ramach struktur organizacyjnych Związku Walki Zbrojnej.

REKLAMA

Organ prasowy Polskiego Państwa Podziemnego

"Biuletyn Informacyjny" – w myśl swojej nazwy – publikował przede wszystkim wiadomości krajowe i zagraniczne, ze szczególnym uwzględnieniem działań wojennych, oraz wieści z Warszawy, w której pracowała redakcja do października 1944 roku.

Wiosną 1941 roku czasopismo zostało organem prasowym Biura Informacji i Propagandy Komendy Głównej ZWZ, od lutego 1942 Armii Krajowej.

– Kamiński redagując "Biuletyn Informacyjny" dbał o to, żeby utrzymać w ryzach, naturalną w trudnym czasie, tendencję do krzepienia serc wiadomościami zbyt optymistycznymi – opowiadał dr Janusz Osica w audycji Andrzeja Sowy z cyklu "Kronika niezwykłych Polaków".

Posłuchaj

Audycja biograficzna Andrzeja Sowy oraz dr Janusza Osicy o postaci Aleksandra Kamińskiego, redaktora naczelnego "Biuletynu Informacyjnego". (PR, 13.12.2002) 4:26
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Nie zawsze podobało się to czytelnikom. Kamiński przedstawił swoją wizję na łamach jednego z numerów:

"Wśród nas Polaków jest wielki odsetek uczuciowców, dlatego też doniosłym obowiązkiem prasy podziemnej jest miarkowanie uczuciowych ocen sytuacji. "Biuletyn Informacyjny" w ciągu swej służby starał się uporczywie patrzeć na świat bez szkiełek. Musimy przyznać, że brak szkiełek różowych denerwował niektórych czytelników. Z drugiej strony amatorzy szkiełek czarnych też kierowali do nas pretensje. Główny zarzut to nawoływanie przez nas do liczenia przede wszystkim na nasze własne siły, a szczególnie krajowe".

Czasopismo w walce

"Biuletyn Informacyjny" przez większość czasu wychodził jako tygodnik, ale w szczytowym momencie w trakcie Powstania Warszawskiego przekształcił się w gazetę codzienną o nakładzie 20 tysięcy egzemplarzy. Odegrał bardzo ważną rolę w trakcie walk w stolicy. Na bieżąco informował o przebiegu działań wojennych i podnosił na duchu czytelników.

Po upadku Powstania Warszawskiego siedziba redakcji została przeniesiona do Krakowa. Czasopismo było wydawane do początku 1945 roku, a jego redaktorem naczelnym został Kazimierz Kumaniecki, który po wojnie zyskał światową sławę jako wybitny filolog klasyczny. Sam jednak wspominał, że najbardziej dumny jest nie z osiągnięć naukowych, lecz z pracy w "Biuletynie Informacyjnym".

REKLAMA

sa

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej