Aleksandra Krzemieniecka: liczę, że będę mogła wrócić do taekwondo
- Liczę, że wyrok, który został mi narzucony zostanie skrócony chociaż o połowę - powiedziała w Polskim Radiu 24 Aleksandra Krzemieniecka, reprezentantka Polski w taekwondo, obecnie zawieszona.
2019-11-06, 20:21
Posłuchaj
Aleksandra Krzemieniecka, reprezentantka Polski w taekwondo, od półtora roku jest zdyskwalifikowana za przyjmowanie niedozwolonych środków. Pozostało jej 2,5 roku kary.
- Przepisy antydopingowe nie uwzględniają w jakikolwiek sposób możliwości złagodzenia kary ze względu na to, że zawodnik nie był karany - powiedział w Polskim Radiu 24 Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej.
Aleksandra Krzemieniecka mówi, że wieść o tym, że wykryto u niej niedozwoloną substancję była dla niej "wielkim szokiem". Okazało się, że w jej organizmie odnaleziono steryd pozwalający na przyrost masy mięśniowej.
- Przeżyłam ciężką depresję, ciężko mi było się zebrać do treningów, brakowało mi motywacji - przyznała reprezentantka Polski w taekwondo. Wskazała również, że dowiedziała się, że może mieć problemy z regularnym trenowaniem.
REKLAMA
Sportsmenka przyznała, że liczy na powrót do sportu. Mówiła też o swojej walce o oczyszczenie z zarzutów.
- To dla mnie przykre i niezrozumiałe, że prawie całe środowisko odsunęło się ode mnie - dodała na antenie Polskiego Radia 24.
"Magazyn sportowy" prowadził Tomasz Kowalczyk.
Polskie Radio 24/pkr
REKLAMA
--------------------------------------
Data emisji: 06.11.2019
Godzina emisji: 19.37
Polecane
REKLAMA