Ustawa medialna może być przyjęta przed wakacjami
Jutro w Sejmie publiczne wysłuchanie projektu nowelizacji ustawy medialnej. PO chce, by projekt został przyjęty jeszcze przed wakacjami sejmowymi.
2010-07-05, 15:17
15 lipca z kolei mija termin zgłaszania kandydatur przez kluby parlamentarne do KRRiT.
Szefowa sejmowej komisji kultury i środków przekazu Iwona  Śledzińska-Katarasińska mówi, że jeszcze w tym tygodniu jej ugrupowanie  poda proponowane przez siebie nazwiska na członków KRRiTV. Jak  wyjaśniła, kandydaci do Rady mają być wyłaniani przez prezydenta, Sejm i  Senat. Iwona Śledzińska-Katarasińska chciałby w radzie z ramienia PO  widzieć eksperta.
Nowa Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w  połączeniu z nowelizacją ustawy medialnej może - zdaniem wicemarszałka  Sejmu z PO Stefana Niesiołowskiego -  odpolitycznić media publiczne. Jak  podkreślał, nigdzie na świecie nie ma tak, by media publiczne, jak to  się dzieje w przypadku Telewizyjnej Jedynki,  agresywnie atakowały rząd.
Poparcie  PSL niewykluczone
Wicemarszałek Sejmu z PSL Ewa Kierzkowska  mówi, że ludowcy  zaproponują jedną osobę do KRRiTV. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, Ewa  Kierzkowska nie wyklucza poparcia dla nowelizacji ustawy medialnej  autorstwa PO. Jak zaznaczyła, jest ciekawa co się będzie działo podczas  publicznego wysłuchania publicznego. Ewa Kierzkowska dodała, że może to  rozwiązać wiele wątpliwości oraz, że jest jeszcze czas na podjęcie  decyzji. 
PiS o Krajowej Radzie
Prawo i  Sprawiedliwość w środę przed posiedzeniem Sejmu,  podczas posiedzenia klubu, ma zadecydować, czy i ewentualnie kogo  zgłosić do KRRiTV. 
Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak nie  ma wątpliwości, że o obsadzie KRRiTV zdecyduje PO. Błaszczak krytykuje  także próbę nowelizacji ustawy medialnej, gdyż doprowadzi ona jedynie do  zmian kadrowych. Tymczasem - jak podkreślał - media publiczne stoją na  granicy katastrofy finansowej. Poseł PiS dodał, że drugi projekt,  autorstwa środowisk twórczych, zawiera projekt zmian systemowych. Ta  inicjatywa, zawierająca rozwiązania co do finansowania publicznych  nadawców, znalazła aprobatę PiS. 
Lewica
Lewica  zaproponuje minimum jedną  osobę do KRRiTV.  Sekretarz klubu lewicy Wacław Martyniuk opowiada się  także za poparciem ustawy autorstwa PO, chociażby ze względu - jak mówił  - na brak obiektywizmu prezentowany przez TVP1. Jak dodał, to co się  tam dzieje to skandal.
Nowa ustawa
Nowelizacja  ustawy medialnej autorstwa PO  zakłada między innymi natychmiastowe rozwiązanie rad nadzorczych mediów  publicznych, a w efekcie zmianę władz Polskiego Radia i TVP. 
 Twórcy zarzucają dokumentowi, że jest jedynie sposobem na przejęcie  władzy, dlatego to właśnie środowiska twórców wnioskowały o publiczne  wysłuchanie ustawy.
Kadencja KRRiTV wygasła w połowie  czerwca, kiedy to pełniący obowiązki głowy państwa Bronisław Komorowski  poparł decyzję Sejmu i Senatu i odrzucił sprawozdanie Rady. 
 Dwóch członków KRRiTV wybiera Sejm, dwóch - prezydent i jednego  Senat.
agkm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)