El. Euro 2020: Arkadiusz Milik opuścił zgrupowanie kadry. "Postanowiono nie podejmować ryzyka"
Z powodu urazu mięśni brzucha Arkadiusz Milik opuścił zgrupowanie kadry przed meczami eliminacji mistrzostw Europy z Izraelem i Słowenią - poinformował na Twitterze rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej Jakub Kwiatkowski.
2019-11-13, 11:39
Posłuchaj
- Podopieczni Jerzego Brzęczka są już pewni awansu na mistrzostwa Europy, ale wciąż mają o co grać
- Wygrana w eliminacyjnej grupie i znalezienie się w pierwszym koszyku podczas losowania zwiększy szansę na łatwiejszych rywali podczas turnieju
- Napastnikowi Napoli musi przejść rehabilitację
W ostatnim czasie Arkadiusz Milik wydawał się wracać do optymalnej formy. Gol z Romą był piątym w tym sezonie gol napastnika, a wszystkie skompletował w... czterech ostatnich meczach w Serie A. 19 października strzelił dwa gole w meczu z Veroną (2:0), w następnej kolejce pokonał bramkarza SPAL Ferrara (1:1), wpisał się też na listę strzelców przeciwko Atalancie.
Napastnik zdobył też pierwszego w tym roku gola w kadrze - trafił na 2:0 w starciu z Macedonią Północną, które przypieczętowało awans biało-czerwonych na Euro 2020.
Powiązany Artykuł
ELIMINACJE. EURO 2020
"Milik przyjechał na zgrupowanie z odnowionym urazem mięśni brzucha. Po wykonanej diagnostyce i konsultacji z lekarzem kadry Jackiem Jaroszewskim oraz podjętej wstępnej terapii postanowiono nie podejmować zbędnego ryzyka pogłębienia urazu w trakcie potencjalnych występów w meczach z Izraelem i Słowenią. Zawodnik wraca do Włoch, gdzie na życzenie klubu będzie przechodził dalszą rehabilitację" - napisał Kwiatkowski o 25-letnim piłkarzu Napoli.
REKLAMA
W kadrze pozostaje trzech innych napastników: Dawid Kownacki (Fortuna Duesseldorf), Robert Lewandowski (Bayern Monachium) oraz Krzysztof Piątek (AC Milan).
Po ośmiu kolejkach biało-czerwoni prowadzą w grupie G eliminacji i mają już pewny awans na przyszłoroczny turniej. W sobotę zmierzą się w Jerozolimie z Izraelem (o ile spotkanie nie zostanie odwołane lub przeniesione do innego miasta z powodów bezpieczeństwa), a trzy dni później podejmą w Warszawie Słowenię.
>>> Euro 2020: w którym koszyku znajdą się biało-czerwoni? Ostatnie mecze eliminacji będą kluczowe
ps
REKLAMA
REKLAMA