PiS o projekcie ws. "trzynastek": nie wprowadza negatywnych skutków

 - Proponowana zmiana nie wprowadza negatywnych skutków dla osób niepełnosprawnych - przekonywała w Sejmie Gabriela Masłowska (PiS) w debacie nad projektem ws. finansowania tzw. trzynastych emerytur.

2019-11-19, 23:20

PiS o projekcie ws. "trzynastek": nie wprowadza negatywnych skutków
Emerytura. Zdjęcie ilustracyjne . Foto: shutterstock, And-One

Posłuchaj

Sejm rozpatruje projekt nowelizacji ustawy o Solidarnościowym Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych (IAR)
+
Dodaj do playlisty

We wtorek wieczorem rozpoczęło się pierwsze czytanie projektu PiS w sprawie finansowania tzw. trzynastych emerytur ze środków Funduszu Solidarnościowego (obecnie: Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych). Z funduszu mają być też finansowane renty socjalne.

Powiązany Artykuł

1200 pap sejm.jpg
Znamy skład sejmowej komisji ds. służb specjalnych

Masłowska przedstawiając stanowisko klubu, odniosła się do zarzutów, że procedowany projekt "ograniczy środki funduszu na potrzeby osób niepełnosprawnych".

Wymieniła działania rządu na rzecz wparcia osób niepełnosprawnych. Wskazała m.in. na tzw. świadczenie 500 plus dla osób niesamodzielnych, podwyższenie renty socjalnej i świadczenia pielęgnacyjnego, program "Dostępność plus".

"Rząd pamięta o starszym pokoleniu"

Przekonywała, że proponowana zmiana nie wprowadza negatywnych skutków dla osób niepełnosprawnych.

Masłowska podkreśliła, że rząd pamięta o starszym pokoleniu, a pomoc tej grupie społecznej jest priorytetem rządu. Przypomniała, o zapowiedzianej przez premiera w expose wypłacie tzw. trzynastej i czternastej emerytury.

W imieniu klubu zapowiedziała poparcie dla projektu oraz skierowanie wniosku o przekazanie go do dalszego procedowania w komisji finansów publicznych.

REKLAMA

Lewica o projekcie ws. trzynastych emerytur: próba cynicznego zamachu na prawa niepełnosprawnych

Zdaniem Lewicy jednak projekt nowelizacji jest głosowany i dyskutowany "nocą, bez żadnych konsultacji, wbrew interesom jednej z najbardziej defaworyzowanych grup w naszym społeczeństwie".

- Jako klub Lewicy jesteśmy przeciwko tej zmianie. Uważamy, że jest to próba cynicznego, niezgodnego z konstytucyjną zasadą sprawiedliwości społecznej i pisaną w duchu kreatywnej księgowości, zamachu na prawa i wywalczone przez osoby niepełnosprawne środki na to, żeby wyrównywać ich szanse - mówiła w Sejmie Beata Maciejewska, posłanka Lewicy. 

KO do PiS: nie okradajcie osób z niepełnosprawnościami 

Przeciwko wspomnianemu projektowi opowiada się również Platforma Obywatelska. Klub KO wniósł o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu. A jeżeli ten wniosek nie zostałby przyjęty, wówczas KO domaga się skierowania go do komisji polityki społecznej i rodziny, a nie jedynie do komisji finansów publicznych.

- To jest wielkie oszustwo. Lista posłów, którzy podpisali się pod tym projektem, to będzie lista wstydu. I mam nadzieję, że wszyscy niepełnosprawni bardzo skrupulatnie będą tę listę czytać, bo ci, którzy się pod tym podpisali, mówią niepełnosprawnym: "Nie macie jakichkolwiek potrzeb. Nie ma potrzeby jakichkolwiek dla was pieniędzy" – podkreślał poseł Sławomir Piechota.

REKLAMA

kad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej