Szef MSZ: jedność transatlantycka kluczowa dla bezpieczeństwa Europy

Posłuchaj

Jacek Czaputowicz: krytyka NATO jest bezpodstawna (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ostatnio w Sojuszu pojawiły się napięcia, między innymi po tureckiej ofensywie w Syrii, ale oliwy do ognia dolał prezydent Francji podczas wywiadu dla tygodnika "The Economist". Emmanuel Macron mówił o "martwicy mózgu NATO", wątpił w skuteczność artykułu 5. dotyczącego kolektywnej obrony, wyrażał opinię, że Europa nie może liczyć na Stany Zjednoczone w kwestiach bezpieczeństwa.

Wywiad francuskiego prezydenta wywołał burzę w kwaterze głównej NATO. Dyplomaci i wojskowi, z którymi rozmawiała wtedy brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka nazwali go "głupim", "aroganckim" i "zdumiewającym". Padały też zarzuty o dzielenie sojuszników i podkopywanie jedności NATO.

Powiązany Artykuł

Spotkanie szefów MSZ państw NATO. W tle różnice zdań w Sojuszu

"Bezpodstawna krytyka"

- Utrzymanie transatlantyckiej jedności jest kluczowe dla bezpieczeństwa państw europejskich, także Polski, w szczególności też dla państw na wschodniej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego” - powiedział szef polskiej dyplomacji.

Odrzucił też tezy prezydenta Francji o tym, że Stany Zjednoczone nie są zainteresowane Europą. - Zwróciłem uwagę na zwiększenie obecności amerykańskiej na terenie Sojuszu, w tym w Polsce, co przeczy tezie o rzekomym braku zainteresowaniu Stanów Zjednoczonych bezpieczeństwem europejskim. Nie ma merytorycznych podstaw do krytyki przedstawionej przez prezydenta Macrona Sojuszu Północnoatlantyckiego - zaznaczył minister.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Ambasador USA przy NATO odpowiada E. Macronowi: USA są przywiązane do artykułu 5

Spotkanie w Londynie

Jacek Czaputowicz powiedział, że podczas dzisiejszej narady dominowały głosy wzywające do jedności. - Powinniśmy być zjednoczeni wobec zagrożenia, jakie mamy ze strony Rosji - podkreślił szef MSZ.

Jego zdaniem, wypowiedzi prezydenta Francji nie powinny wpłynąć negatywnie na atmosferę szczytu NATO w Londynie za dwa tygodnie. Przywódcy państw członkowskich spotkają się, by uczcić 70. rocznicę powstania Sojuszu.

msze