Zarzuty dla żołnierza SKW. Miał wynosić tajne dokumenty
Żandarmeria Wojskowa zatrzymała odchodzącego na emeryturę pracownika Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Jest podejrzany o wynoszenie niejawnych materiałów wysokim rangą wojskowym - ustalił portal niezalezna.pl. Wydział ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie przedstawił żołnierzowi zarzuty.
2019-11-21, 08:52
Portal zaznacza, że ta akcja była pilnie strzeżoną tajemnicą. W piątek Żandarmeria Wojskowa na polecenie Wydziału ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie zatrzymała odchodzącego na emeryturę żołnierza służącego w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego (SKW).
Powiązany Artykuł
"Sprawa jest rozwojowa"
- Jest podejrzany o wynoszenie niejawnych materiałów swoim dawnym przełożonym, wśród nich jednemu ze znanych i wpływowych emerytowanych już generałów. Zostali oni zdjęci ze stanowisk i odeszli do cywila za rządów PiS. Sprawa jest bardzo rozwojowa, wkrótce może dojść do kolejnych zatrzymań - powiedziała portalowi osoba znająca kulisy sprawy.
Zawiadomienie w sprawie podejrzanego do prokuratury skierowała SKW, która od dawna przyglądała się jego działalności. Materiał w całości jest niejawny.
Wojskowy służbę w armii rozpoczął w latach 90. Za rządów PO-PSL został ściągnięty do SKW, którym kierował gen. Janusz Nosek.
REKLAMA
Prokuratura przedstawiła zarzuty
Wydział ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie przedstawił zarzuty żołnierzowi Służby Kontrwywiadu Wojskowego - poinformował w czwartek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński. Żołnierz jest podejrzany o wynoszenie niejawnych materiałów wysokim rangą wojskowym.
Jak przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński w toku prowadzonego przez Wydział ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie śledztwa zarzuty przedstawiono żołnierzowi Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
Powiązany Artykuł
- Zarzuty dotyczą przekroczenia uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wykorzystania wbrew przepisom ustawy informacji niejawnych o klauzuli tajne i ściśle tajne (...), niedopełniania obowiązków służbowych, wykorzystania wbrew przepisom ustawy informacji niejawnych oraz ukrycia dokumentów, którym nie miał prawa wyłączenie rozporządzać - poinformował PAP prok. Łapczyński. Dodał, że w mieszkaniu żołnierza znaleziono kilkadziesiąt naboi do broni palnej, na którą właściciel nie miał zezwolenia.
Na wniosek prokuratora podejrzany został tymczasowo aresztowany. Z uwagi na fakt, że ustalenia śledztwa oparte są na materiałach niejawnych, prokuratura nie może przekazać szerszych informacji odnoście przebiegu postępowania, czy poczynionych w jego toku ustaleń.
REKLAMA
niezalezna.pl/PAP/pkur
REKLAMA