Protesty w Gruzji. 20 tys. demonstrantów, policja użyła armatek wodnych
W stolicy Gruzji - Tbilisi - policja użyła armatek wodnych, aby rozproszyć protestujących pod parlamentem zwolenników zmiany ordynacji wyborczej i przedterminowych wyborów. Jak podają organizatorzy akcji protestacyjnej, do aresztów trafiło około 20 osób. Według lokalnych mediów kilka osób odniosło obrażenia.
2019-11-26, 06:40
Posłuchaj
- 14 listopada gruziński parlament odrzucił zmianę ordynacji wyborczej, która była jednym z postulatów uczestników masowych letnich protestów
- Reforma systemu ma nastąpić w 2024 roku - opozycja żąda, by przeprowadzić ją wcześniej
- 17 listopada w Tbilisi zebrało się ponad 20 tys. protestujących. Dzień później policja użyła armatek wodnych i gazu łzawiącego
Powiązany Artykuł
Protesty w Gruzji. Demonstranci zapowiadają blokadę parlamentu
W poniedziałek wieczorem czasu lokalnego w stolicy Gruzji demonstrowało około 20 tysięcy ludzi, żądając ustąpienia rządu, reformy systemu wyborczego i przedterminowych wyborów parlamentarnych. - Będą nas rozpędzać, a my będziemy wracać - oświadczyli liderzy opozycji, którzy zapowiedzieli, że wszelkimi sposobami spróbują utrudnić deputowanym rządzącej partii Gruzińskie Marzenie przeprowadzenie obrad parlamentu.
[POSŁUCHAJ W PR24] >>> Dr David Kolbaia: Rosja potrzebuje chaosu, aby zagarnąć terytorium Gruzji
Demonstranci zablokowali wejścia do parlamentu, ale szybko zostali rozproszeni przez policję. Gruzini, którzy zgromadzili się w poniedziałkowy wieczór przed budynkiem parlamentu w centrum Tbilisi zapowiadali, że ich protest ma charakter pokojowy.
Powiązany Artykuł
"Nie poddamy się". Opozycja w Gruzji uzgodniła scenariusz protestów
Drugi tydzień protestów
Protesty w Gruzji rozpoczęły się ponad tydzień temu po tym, jak posłowie odrzucili projekt ustawy o zniesieniu mieszanej ordynacji wyborczej i wprowadzeniu zasady proporcjonalności w następnych wyborach, które odbędą się w październiku 2020 r. Opozycja uważa, że obecny system wyborczy faworyzuje partię rządzącą, która ma 77 proc. mandatów w parlamencie po zdobyciu 48,7 proc. głosów w wyborach w 2016 r.
14 listopada parlament odrzucił zmianę ordynacji wyborczej, która była jednym z postulatów uczestników masowych letnich protestów. Reforma systemu wyborczego ma nastąpić w 2024 roku, jednak opozycja żąda, by wprowadzić ją wcześniej, jako że ordynacja proporcjonalna mogłaby utrudnić Gruzińskiemu Marzeniu utrzymanie kontroli w parlamencie.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Niespokojnie w Gruzji. Wielotysięczna antyrządowa demonstracja
Armatki wodne, gaz łzawiący
W niedzielę 17 listopada w Tbilisi zebrało się ponad 20 tys. protestujących i była to największa w ostatnich latach opozycyjna demonstracja.
Dzień później policyjne siły specjalne użyły armatek wodnych i gazu łzawiącego, by rozproszyć demonstrantów, którzy blokowali gmach parlamentu. Zatrzymano 37 osób.
USA i UE wezwały gruziński rząd, partie polityczne i społeczeństwo do dialogu.
kstar
REKLAMA