Pomoc dla Albanii po trzęsieniu ziemi. Mobilizacja Unii Europejskiej, USA i sąsiadów
Unia Europejska mobilizuje zespoły poszukiwawczo-ratunkowe, których zadaniem będzie wsparcie władz Albanii po trzęsieniu ziemi, jakie nawiedziło ten kraj. Komisja Europejska poinformowała o aktywowaniu mechanizmu obrony cywilnej.
2019-11-26, 13:20
Co najmniej 14 osób zginęło, a 600 zostało rannych w silnym trzęsieniu ziemi o magnitudzie 6,4, które we wtorek nad ranem nawiedziło północny zachód Albanii, w tym stołeczną Tiranę. Stan niektórych poszkodowanych jest oceniany jako ciężki.
Powiązany Artykuł
Silne trzęsienie ziemi w Albanii. Setki rannych, wzrosła liczba ofiar śmiertelnych
Unijna pomoc dla Albanii
- Unia Europejska wspiera Albanię w tym trudnym momencie. Zespoły poszukiwawcze i ratunkowe z Włoch, Grecji i Rumunii są już w drodze. Ponadto chciałbym podziękować Węgrom, Niemcom, Chorwacji, Francji, Estonii, Czechom i Turcji za ich oferty pomocy w ramach unijnego mechanizmu ochrony ludności - podkreślił unijny komisarz ds. pomocy humanitarnej i zarządzania kryzysowego Christos Stylianides.
Jak podała Komisja Europejska, rano Stylianides rozmawiał z prezydentem Albanii Ilirem Metą, zapewniając go o unijnej solidarności i gotowości do niesienia pomocy.
UE uruchomiła też system Copernicus do tworzenia zdjęć satelitarnych terenów dotkniętych trzęsieniem. Całodobowe centrum koordynacji i reagowania kryzysowego Unii Europejskiej jest w kontakcie z władzami albańskimi i monitoruje sytuację.
REKLAMA
Pomoc płynie z całego świata
Komisja zadeklarowała, że w razie potrzeby gotowa jest dostarczyć też inną pomoc. UE ma również rozlokować zespół ds. ochrony cywilnej, by pomóc władzom w koordynacji reakcji i ocenie szkód.
Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini we wspólnym oświadczeniu ze Stylianidesem złożyła kondolencje mieszkańcom i władzom kraju. "Jesteśmy w kontakcie z rządem Albanii, aby znaleźć najlepsze sposoby, by pomóc w tym trudnym momencie" - podkreślili.
Premier Albanii Edi Rama powiedział, że pomoc w walce ze skutkami kataklizmu zaoferowały UE i USA oraz państwa sąsiadujące z jego krajem.
jmo
REKLAMA
REKLAMA