4 helikoptery Black Hawk z Mielca dla polskich sił specjalnych

Kupno śmigłowców ważne dla PZL Mielec

-Zakup przez MON śmigłowców Black Hawk dla Wojsk Specjalnych przyczyni się do utrzymania miejsc pracy w PZL Mielec i firmach włączonych w dostawy części – podkreślał w styczniu b.r. koncern Lockheed Martin, do którego należą mieleckie zakłady.

-Produkcja helikopterów Black Hawk przeznaczonych do operacji specjalnych, przyczyni się bezpośrednio do utrzymania około 1700 miejsc pracy w zakładach PZL Mielec i wesprze zatrudnienie około 5 tys. dodatkowych osób w spółkach w polskim łańcuchu dostaw firmy – napisała firma Lockheed Martin. Koncern podkreślił, że wiele z tych spółek to małe i średnie przedsiębiorstwa, mające swoje siedziby w Dolinie Lotniczej.

Uniwersalna konstrukcja

-Dokładne specyfikacje śmigłowców oraz szczegóły dotyczące specjalistycznego sprzętu, który ma być na nich zamontowany, są opatrzone klauzulą "zastrzeżone" i nie mogą zostać ujawnione – podkreślił w komunikacie producent Black Hawk'ów.

-Śmigłowiec zaprojektowany z myślą o wykorzystywaniu w operacjach i łatwym utrzymaniu w terenie, może być szybko dostosowany do różnych misji, takich jak transport żołnierzy, udział w misjach bojowych, MEDEVAC (ewakuacja medyczna), pomoc humanitarna, misje poszukiwawczo-ratownicze czy transport ładunków, a także do użycia w działaniach szturmowych jako uzbrojony helikopter – twierdzą inżynierowi koncernu.

REKLAMA

Jedyny kontrahent na PZL Mielec

Należąca do koncernu Lockheed Martin fabryka PZL Mielec specjalizuje się dziś w produkcji dużych komponentów do śmigłowców Black Hawk.

Do roku 2019 wyprodukowano 500 wykończonych kabin dla śmigłowca Black Hawk UH-60M oraz 50 kompletnych śmigłowców S-70i Black Hawk International, produkowanych na rynki zagraniczne tylko w Mielcu. Trzy śmigłowce z PZL Mielec kupiła w 2018 roku Polska Policja.

Gdy Sikorsky Aircraft przejmował mielecką firmę, była ona w fatalnej sytuacji, a Amerykanie byli jedynymi kontrahentami zainteresowanymi ratowaniem fabryki.

REKLAMA

Koncern Sikorsky kupił udziały zakładów od Agencji Rozwoju Przemysłu za 250 mln złotych.W ciągu dekady Amerykanie zainwestowali 150 mln dolarów w modernizację linii produkcyjnych PZL Mielec. W 2015 roku koncern Lockheed Martin, największy producent broni na świecie kupił udziały Sikorsky Aircraft, stając się właścicielem PZL Mielec.

Po roku 1945 PZL Mielec produkowały m.in. takie samoloty jak transportowe An-2 i An-28, odrzutowe TS-11 Iskra oraz rolnicze Dromader. 

Dziś poza śmigłowcami zakłady w Mielcu produkują samoloty M-28 w wersji cywilnej Skytruck i transportowej dla MON oraz M28 Bryza dla Marynarki Wojennej.

PolskieRadio24/IAR/PAP/SW

REKLAMA