Przemoc wobec dzieci w oświęcimskim żłobku. Są zarzuty dla opiekunek

Podejrzane o znęcania się nad dziećmi z prywatnego żłobka Fair Play w Oświęcimiu są dwie kobiety w wieku 50 i 51 lat. - Nie przyznały się do zarzucanych im czynów - przekazał zastępca prokuratora rejonowego w Oświęcimiu Mariusza Słomka, informując o postawieniu im zarzutów. Jedna z kobiet wykonywała w żłobku czynności kierownicze. 

2020-01-09, 16:43

Przemoc wobec dzieci w oświęcimskim żłobku. Są zarzuty dla opiekunek
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock

Kobiety usłyszały zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się nad dziećmi. Zastosowane zostały wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonymi dziećmi, jak i ich rodzicami.

Powiązany Artykuł

sąd młoteczek 1200 shutt.jpg
Doprowadzili do śmierci dzieci. Asesor nadzorujący sprawę ukarany

- Nie mogą one również wykonywać pracy związanej z opieką nad małoletnimi. Zastosowane zostało poręczenie majątkowe. Kobiety nie mogą opuszczać Polski - powiedział prokurator.

Właściciele: to olbrzymi cios

Mariusz Słomka powiedział, że w sprawie będzie jeszcze gromadzony materiał dowodowy. - Będziemy m.in. określali krąg poszkodowanych osób. Do żłobka uczęszczało kilkanaścioro dzieci - wyjaśnił.

Właściciele prywatnego żłobka Fair Play - po przedstawieniu zarzutów ich byłym pracownicom - wydali w czwartek oświadczenie, w którym wyrazili ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji. Podkreślili w nim, że jeśli zarzuty potwierdzą się, będzie to dla nich "olbrzymi cios".

REKLAMA

Zaznaczyli, że do czasu poinformowania ich przez rodziców o niewłaściwych zachowaniach wobec dzieci, nie mieli żadnych sygnałów o nieprawidłowościach w oświęcimskim żłobku. Nie było skarg od rodziców, ani informacji od innych pracowników i służb kontrolujących placówkę - podkreślili jej właściciele.

- Jak tylko otrzymaliśmy pierwszy sygnał (…) natychmiast zwolniliśmy dyscyplinarnie pracownice, których sprawa dotyczy, nie dociekając nawet, czy informacje są prawdziwe. Nadto natychmiast rozwiązaliśmy grupę żłobkową, a z uwagi na presję społeczną, a zwłaszcza medialną, nie chcąc narażać podopiecznych na jakiekolwiek niedogodności z tym związane, również zamknęliśmy grupę przedszkolną - głosi oświadczenie.

Właściciele zadeklarowali pełną współpracę z organami ścigania oraz nadzoru.

Żłobek zamknięto

Prywatny żłobek Fair Play został w środę - na wniosek właściciela - zamknięty przez prezydenta Oświęcimia, który jest organem sprawującym nadzór nad tego typu placówkami. Nadzór nad przedszkolem ma kuratorium.

REKLAMA

Rzecznik oświęcimskiego magistratu Katarzyna Kwiecień poinformowała we wtorek, że żłobek został skontrolowany po raz ostatni 31 października. Nie zauważono wówczas uchybień. Nie było sygnałów o nieprawidłowościach.

Sprawę kilka dni temu nagłośnił lokalny portal informacyjny faktyoswiecim.pl. Podał, powołując się na rodziców, którzy zawiadomili policję, że dwie pracownice żłobka miały się znęcać nad dziećmi. Jedna z matek mówiła, że były one szarpane, zamykane w komórce i lżone. Na filmie, który został opublikowany przez portal i inne media, widać m.in. karmione dziecko. Jedna z podejrzanych odchyla jego twarz do tyłu i wciska jedzenie. Dziecko się dławiło. Rodzice przekazali nagranie śledczym.

paw/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej