Terlecki dla "GP": oczekiwanie dymisji Grodzkiego jest oczywiste

Oczekiwanie dymisji Tomasza Grodzkiego w związku z zarzutami byłych pacjentów wobec niego jest "oczywiste" - mówi w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki. - Musimy poczekać na formalne wyniki śledztwa - dodaje.

2020-01-18, 13:21

Terlecki dla "GP": oczekiwanie dymisji Grodzkiego jest oczywiste
  • Oczekiwanie dymisji Tomasza Grodzkiego jest "oczywiste" - mówił szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki w wywiadzie udzielonym "Gazecie Polskiej"
  • - Musimy poczekać na formalne wyniki śledztwa - zastrzega polityk
  • Polityk PiS ocenia też, że marszałek Senatu "nie ma takich kompetencji, jakie próbuje sobie przypisać". Chodzi o wizyty Tomasza Grodzkiego za granicą
  • - Grodzki stał się "pocztylionem" opozycji w polityce międzynarodowej - ocenił Ryszard Terlecki

- Pan marszałek z pewnością poszerza zakres funkcjonowania Senatu. Senat i jego marszałek oczywiście uczestniczą w polityce zagranicznej, którą my nazywamy "parlamentarną" - zaznacza Terlecki, pytany przez "GPC", czy Tomasz Grodzki poprzez konsultacje zagraniczne ustawy sądowej (zaproszenie i spotkanie z Komisją Wenecką - przyp. red.) naruszył autonomiczność działań legislacyjnych Senatu.

Powiązany Artykuł

Paweł Poncyliusz 1200.JPG
Wybory przewodniczącego PO. Poncyljusz: Grodzki jest trzecią twarzą polityki w Polsce

Grodzki "nie ma kompetencji, jakie próbuje sobie przypisać"

Terlecki zastrzega, że poprzednicy obecnego marszałka również to robili, "ale Grodzki znacznie wszedł w kompetencje tych organów, które są powołane do prowadzenia polityki zagranicznej". - Grodzki, można powiedzieć, stał się "pocztylionem" opozycji w polityce międzynarodowej i my nie zamierzamy tego znosić. Oczywiście będziemy mocno także na płaszczyźnie międzynarodowej akcentować to, że marszałek Senatu nie ma takich kompetencji, jakie próbuje sobie przypisać - podkreśla Terlecki.

Pytany, czy niekorzystna opinia Komisji Weneckiej będzie wiążąca dla większości sejmowej i czy PiS będzie się z nią liczyło, Terlecki podkreśla, że "wiążąca nie jest dla nikogo, bo to jest tylko opinia. Będziemy się z nią liczyć w takim zakresie, w jakim w opinii publicznej i europejskiej będzie funkcjonować jej zdanie".

>>> [TYLKO U NAS] Jakie będą konsekwencje opinii Komisji Weneckiej? "Opozycja chce wywołać strach"

REKLAMA

Według Terleckiego Komisja Wenecka to jest gremium "niespecjalnie kompetentne". - Jakiś czas temu spotkałem się z delegacją Komisji Weneckiej, która przyjechała do Polski na zaproszenie naszego rządu, i tak się stało, że zostałem zobowiązany do spotkania z tym gremium, które składało się z kilku osób, ale tylko jedna z nich miała pojęcie, o co chodzi. Odnosiłem wrażenie, że pozostali tylko podróżują sobie po Europie, niezbyt przejęci swoją rolą i nieszczególnie posiadający jakąkolwiek wiedzę na temat, o którym mieliby wydać opinię - zaznacza w rozmowie z "GPC".

Powiązany Artykuł

PAP prezydent Andrzej Duda 1200.jpg
Prezydent: nie będą nam w obcych językach narzucali, jaki ustrój mamy mieć w Polsce

Oczekiwanie dymisji jest "oczywiste"

Terlecki pytany, czy większość sejmowa i rząd pod naporem zarówno unijnych organów, np. Komisji Europejskiej i opozycji, nie cofną się i dokończą reformę wymiaru sprawiedliwości, odparł, że "kiedy odbywał się »Marsz Tysiąca Tóg«, to na pl. Krasińskich była też druga manifestacja pod hasłem »Ani kroku wstecz«", dodając, że dla niego "jest to zobowiązanie do tego, żeby reforma wymiaru sprawiedliwości została dokończona".

Szef klubu PiS pytany był też, czy w związku z zarzutami wobec Grodzkiego w PiS jest oczekiwanie, aby marszałek Senatu podał się do dymisji. - To jest oczywiste, ale musimy poczekać na formalne wyniki śledztwa - odpowiedział.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Sprawa Grodzkiego. Maciejewski: informujący o korupcji nie są anonimowi

REKLAMA

- Jeżeli tak ważna osoba w państwie, a na dodatek prof. Grodzki stara się odgrywać tak istotną rolę w polityce międzynarodowej, to konieczne jest oparcie zarzutów na rezultatach formalnego śledztwa - podkreślił. Zdaniem Terleckiego działania marszałka "kompromitują opozycję".


mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej