Rzecznik rządu: premier skierował do Trybunału wniosek ws. uchwały Sądu Najwyższego

Jak podkreślił Piotr Müller, "wniosek ma na celu zbadanie przez jedyny konstytucyjny organ do tego uprawniony, czy przepisy, które zastosował wczoraj SN, mogą być stosowane w tego typu sytuacjach".

2020-01-24, 09:28

Rzecznik rządu: premier skierował do Trybunału wniosek ws. uchwały Sądu Najwyższego

Posłuchaj

Müller: premier uznał za stosowne, aby to TK ostatecznie rozstrzygnął jakiekolwiek wątpliwości prawne (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do tego, aby tworzyć treść obowiązujących w Polsce przepisów prawa - stwierdził Müller
  • Premier chciałby, żeby Trybunał rozpatrzył tę sprawę w pełnym składzie i trybie przyśpieszonym
  • Jak mówił rzecznik rządu, uchwała trzech izb wprowadza "ogromny chaos na niespotykaną do tej pory skalę"

Powiązany Artykuł

andrzej duda spotkanie pap 1200.jpg
Prezydent: naprawa wymiaru sprawiedliwości jest niezbędna. To jeden z fundamentów państwa

- Premier Mateusz Morawiecki zdecydował o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów prawa, które zostały zastosowane do wydania czwartkowej uchwały trzech izb Sądu Najwyższego - powiedział Müller.

Premier chciałby, żeby Trybunał rozpatrzył tę sprawę w pełnym składzie i trybie przyśpieszonym - najszybszym, jaki jest możliwy.

- Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do tego, aby tworzyć treść obowiązujących w Polsce przepisów prawa - to kompetencja zastrzeżona dla Sejmu i Senatu oraz dla organów wykonawczych, jeżeli oczywiście otrzymają stosowne upoważnienie w ustawie. Ponadto Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do uchylania obowiązujących w Polsce przepisów ustaw - ta kompetencja jest zastrzeżona dla Trybunału Konstytucyjnego - mówił na konferencji Piotr Müller.

"Ogromny chaos na niespotykaną do tej pory skalę"

Powiązany Artykuł

PAP Michał Laskowski 1200.jpg
"Posiedzenie izb odbędzie się". Rzecznik Sądu Najwyższego o decyzji prezes TK

Podkreślił ponadto, że SN nie ma także "kompetencji do tego, aby ustalać, kto jest, a kto nie jest sędzią w Polsce". - Ta kompetencja jest zastrzeżona dla prerogatywy Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i również jest uregulowana w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - dodał.

REKLAMA

Jak mówił rzecznik rządu, uchwała trzech izb wprowadza "ogromny chaos na niespotykaną do tej pory skalę". - W związku z tym pan premier uznał za stosowne, aby to Trybunał Konstytucyjny ostatecznie rozstrzygnął jakiekolwiek wątpliwości prawne, które pojawiły się w związku z wczorajszą uchwałą - powiedział rzecznik rządu.

"Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego dalej funkcjonuje"

W naszym przekonaniu Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego wciąż funkcjonuje, może wypełniać swoje funkcje i rozstrzygać postępowania dyscyplinarne - oświadczył rzecznik prasowy rządu.

Rzecznik rządu był pytany na piątkowym briefingu w Warszawie, kto ma zajmować się postępowaniami dyscyplinarnymi, skoro według Sądu Najwyższego Izba Dyscyplinarna SN formalnie nie istnieje.

Powiązany Artykuł

Michał Woś 1200.jpg
Michał Woś: nie można kwestionować statusu sędziego powołanego przez prezydenta

Odpowiedział, że rozstrzygnięcie ws. postępowania dyscyplinarnego wydaje właściwa izba sądu, "w tym zakresie Izba Dyscyplinarna, która w naszym przekonaniu dalej funkcjonuje i może pełnić swoje funkcje".

REKLAMA

- Wniosek premiera Mateusza Morawieckiego do TK będzie zawierał tezę, że sędziowie wybrani przez nową KRS cały czas nimi są, bo zostali wybrani zgodnie z prawem i powinni orzekać - powiedział rzecznik rządu.

Odpowiedź Sądu Najwyższego dot. rozbieżności w orzecznictwie

W czwartek sędziowie Sądu Najwyższego odpowiedzieli na zagadnienie prawne dotyczące rozbieżności w orzecznictwie SN, dotyczące udziału w składach sędziowskich osób wyłonionych przez Krajową Radę Sądownictwa w nowym składzie i statusu takich sędziów. Według SN skład sądu jest nienależyty, gdy znajduje się w nim sędzia wyłoniony przez KRS w obecnym składzie. Uchwała nie ma zastosowania do orzeczeń wydanych przez sądy przed dniem jej podjęcia ani do rozpoczętych już postępowań karnych. Wyjątkiem są orzeczenia Izby Dyscyplinarnej SN bez względu na datę ich wydania.

W posiedzeniu nie uczestniczyli sędziowie z Izby Dyscyplinarnej i Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN oraz siedmioro sędziów z Izby Cywilnej SN. Uchwała zapadła 53 głosami "za", z sześcioma głosami "przeciw". Jeden z sędziów głosujących przeciw zapowiedział złożenie pisemnego zdania odrębnego. Według Ministerstwa Sprawiedliwości uchwała ta nie wywołuje skutków prawnych i została wydana z rażącym naruszeniem prawa. 

pb

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej