Polscy studenci na obserwacji po powrocie z Chin. Są wyniki testu diagnostycznego
- U trzech studentów, którzy przylecieli w sobotę z Wuhan i przebywali na obserwacji w naszym szpitalu nie wykryto koronawirusa 2019-nCoV - poinformował prof. Andrzej Horban, konsultant krajowy w dziedzinie chorób zakaźnych, ordynator VII oddziału Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie.
2020-01-30, 11:57
- Mamy wyniki testu diagnostycznego trzech studentów, którzy od soboty przebywają w naszym szpitalu na obserwacji. Nie stwierdzono materiału genetycznego wirusa w pobranych próbkach - powiedział w czwartek profesor.
Powiązany Artykuł
Chiny: koronawirus zbiera śmiertelne żniwo. Liczba ofiar wciąż rośnie
Wyniki ich testów diagnostycznych w środę dotarły do szpitala i są ujemne, dlatego też studenci wyjdą ze szpitala i trafią pod nadzór sanitarny, który ma trwać - zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego - 14 dni od daty pobytu w Wuhan.
Nadzór sanitarny
- Nie ma powodów, by dalej ich trzymać. Zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego będą teraz przebywać pod nadzorem sanitarnym - wyjaśnił Horban. Epidemia zapalenia płuc wywoływanego przez nowy rodzaj koronawirusa wybuchła w grudniu w Wuhan w środkowych Chinach.
W Polsce na razie nie ma żadnego potwierdzonego przypadku zarażenia tym wirusem, ale do oddziałów zakaźnych zgłaszają się osoby, które przebywały w Chinach i mają niepokojące objawy - gorączkę, duszności, kaszel.
dcz
REKLAMA
REKLAMA