PŚ w skokach. Stoch z awansem w Sapporo: to był bardziej gest ulgi niż zadowolenia

- Nie będę się cieszył, tylko dlatego, że się zakwalifikowałem do zawodów - powiedział w rozmowie z TVP Sport Kamil Stoch, który zajął dopiero... 42. miejsce w kwalifikacjach do konkursu Pucharu Świata w japońskim Sapporo. Wygrał reprezentant gospodarzy Ryoyu Kobayashi.

2020-01-31, 13:32

W Sapporo zaplanowane są dwa konkursy indywidualne. Pierwszy w sobotę o godz. 8.30 czasu polskiego, drugi w nocy z soboty na niedzielę o godz. 2.00
Polacy w komplecie zameldowali się w zawodach na japońskiej Okurayamie
Kolejne zawody PŚ odbędą się w niemieckim Willingen (8-9 lutego)

>>> TERMINARZ PŚ W SEZONIE 2019/2020 <<<

W sezonie 2019/2020 skoczkowie rywalizują w 41. edycji Pucharu Świata. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na skoczniach.

Powiązany Artykuł

PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2019/2020 - SERWIS SPECJALNY

Zwycięzca zawodów w Zakopanem przyznał, że musiało wydarzyć się coś złego na progu, gdyż na treningach radził sobie bardzo dobrze. W kwalifikacjach Stoch wylądował dopiero na 103. metrze co dało mu odległą 42 pozycję, dającą awans do zawodów na Okurayamie.

Źródło: TVP Sport

REKLAMA

- To było coś ewidentnie złego na progu. Trudno żebym w pierwszym treningu skoczył 135 metrów, w drugim 128, a w trzecim 103. Chyba taka trochę zbyt duża rozbieżność - przyznał Stoch.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Kwalifikacje dla Kobayashiego. Kubacki w czołówce <<<

Program zawodów w Sapporo (wg czasu polskiego):