Czarnecki: Polakom będzie teraz trudniej przyjechać na Wyspy
- Brexit oznacza zwiększenie wpływów Niemiec i Francji w Unii Europejskiej - powiedział w Polskim Radiu 24 europoseł PiS Ryszard Czarnecki.
2020-01-31, 17:00
Posłuchaj
Od soboty Wielka Brytania będzie już poza Unią Europejską. Dokładnie o północy z 31 stycznia na 1 lutego Brytyjczycy po 47 latach opuszczą unijne szeregi.
Powiązany Artykuł

"Gdy raz wyjdziemy, już nigdy nie wrócimy". Brytyjscy europosłowie pożegnali się z PE
Nie zakończy to jednak całego procesu brexitu - do końca 2020 r. będzie trwał okres przejściowy. Rozpoczną się negocjacje ws. nowej umowy handlowej, a władze w Londynie chcą, by potrwały właśnie 11 miesięcy.
- Brexit oznacza zwiększenie wpływów Niemiec i Francji w Unii Europejskiej. Z tego względu można odnieść wrażenie, że ani Berlin, ani Paryż nie chcieli za wszelka cenę zatrzymać Wielkiej Brytanii w UE - stwierdził Ryszard Czarnecki.
Trudniej dla Polaków
Europoseł zaznaczył, że dla Polski to strata. - Tracimy państwo, które realistycznie patrzyło na relacje z Rosją, a także przyszłość Europy w kategorii Europy ojczyzn - podkreślił.
REKLAMA
Innym aspektem korzystnym dla Polski był fakt, że Brytyjczycy byli za wolnym rynkiem usług.
- Polakom będzie teraz trudniej przyjechać na Wyspy - stwierdził Czarnecki.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
***
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
REKLAMA
Gość: Ryszard Czarnecki (PiS)
Data emisji: 31.01.2020
Godzina emisji: 16.35
PR24/st
REKLAMA
REKLAMA