Wyrok za gwałt i zabójstwo 3-latka. Publicysta: infantylne argumenty sędziego
- Jest on niewspółmierny do mojego poczucia sprawiedliwości, a także myślę, że poczucia sprawiedliwości polskiego społeczeństwa - powiedział Paweł Badzio z "Gazety Obywatelskiej" w odniesieniu do wyroku łódzkiego sądu ws. gwałtu i zabójstwa 3-letniego chłopca. - Zupełnie nie rozumiem uzasadnienia sądu. To absolutnie bulwersująca sprawa - stwierdził Romuald Kiedrzyński z "Faktu".
2020-02-07, 19:33
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
"Zero tolerancji dla zwyrodnialców". Prezydent o wyroku dla pedofila
Rozstrzygnięcie łódzkiego sądu spotkało się w przestrzeni publicznej z falą oburzenia. "Ten wyrok jest skandaliczny" – ocenił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Prokurator generalny zapowiedział kasację do Sądu Najwyższego.
"Brak wątku wskazującego na okoliczności łagodzące"
Poruszeni wyrokiem byli również goście "Debaty dnia" w Polskim Radiu 24. Paweł Badzio ocenił, że jest niewspółmierny z jego poczuciem sprawiedliwości.
- Myślę, że dotyczy to również poczucia sprawiedliwości polskiego społeczeństwa. Słuchałem uzasadnienia sędziego, który ogłaszał wyrok i nie potrafiłem znaleźć logicznego wątku, który pozwalałby wskazywać na okoliczności łagodzące. (…) Analiza polskiego wymiaru sprawiedliwości pokazuje, że powszechne jest wymierzanie przez sądy kar, w tych trudniejszych przypadkach, w dolnych granicach przewidywanych przez prawo - wskazał publicysta.
REKLAMA
"Argumenty sędziego brzmiały infantylnie. Są nieadekwatne do rangi popełnionego czynu" - dodał Paweł Badzio.
Powiązany Artykuł
"Najwyższe prawo bywa najwyższym bezprawiem". Premier o złagodzeniu wyroku wobec pedofila
Sędziowie tracą poczucie społecznej przyzwoitości?
Natomiast Romuald Kiedrzyński stwierdził, że trudno wyobrazić sobie morderstwo bardziej brutalne niż to, którego dokonał Steve V. - Jak można zakatować malutkie dziecko? Zupełnie nie rozumiem uzasadnienia sądu. To absolutnie bulwersująca sprawa - zaznaczył dziennikarz.
Gość Polskiego Radia 24 zwrócił również uwagę na osobę sędziego odczytującego wyrok. Krzysztof Eichstaedt organizował kongresy psychiatrii sądowej, co zdaniem Romualda Kiedrzyńskiego, wskazywałoby, że posiada doświadczenie w rozpoznawaniu przypadków najcięższych zbrodni.
- Sędziowie tracą poczucie społecznej przyzwoitości, ich wyroki stają się skandaliczne w odczuciu społecznym. Może są zgodne z literą prawa, ale nie są zgodne z duchem prawa, budzą sprzeciw i gniew. Sędziowie na tym tracą – podkreślił.
REKLAMA
***
Audycja: "Debata dnia"
Prowadzący: Krzysztof Świątek
Gość: Paweł Badzio z "Gazety Obywatelskiej" i Romuald Kiedrzyński z "Faktu"
Data emisji: 07.02.2020
Godzina emisji: 18.06
Polskie Radio 24/db
REKLAMA