Tajlandia: zabił ponad 20 osób. Napastnik z centrum handlowego zastrzelony
Tajlandzkie siły bezpieczeństwa zabiły żołnierza, który wcześniej w centrum handlowym zastrzelił 26 osób i ranił 57. Oddział specjalny uwolnił ludzi uwięzionych tam po wejściu napastnika.
2020-02-09, 03:41
Napastnik, którego policja zidentyfikowała jako kaprala Jakapantha Thommę, najpierw zastrzelił swego dowódcę, następnie ukradł broń i samochód wojskowy, którym pojechał z bazy wojskowej do centrum handlowego "Terminal 21" po drodze strzelając do ludzi.
Nagrania wideo zamieszczone w sieciach społecznościowych pokazują ludzi uciekających w panice na parkingu centrum, gdy żołnierz wysiadł z samochodu i ostrzelał ich kilkoma seriami.
Nagranie kamer przemysłowych z wnętrza budynku pokazuje zamaskowanego mężczyznę ubranego na czarno z bronią przewieszoną przez ramię. Wokół niego nie ma innych ludzi.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Strzelanina w Tajlandii. MSZ: brak informacji, by wśród poszkodowanych byli Polacy
Powiązany Artykuł
![tajlandia-1200-pap.jpg](http://static.prsa.pl/images/3fadc1de-8473-4264-a814-3aabff8eb592.jpg)
Strzelanina w Tajlandii. Wzrosła liczba ofiar
Setki ewakuowanych
Jedna z kobiet, której udało się uciec z centrum handlowego jeszcze przed szturmem, zeznała, że gdy rozległy się strzały schowała się razem z grupą innych ludzi w sklepie odzieżowym, skąd udało im się wydostać na zewnątrz.
Żołnierz przed i po rozpoczęciu strzelaniny zamieszczał na swoim profilu na Facebooku zdjęcia i wpisy. Najpierw napisał: "Śmierć jest nieunikniona dla wszystkich", a już w trakcie masakry: "Czy mam się poddać?". Facebook na wniosek tajlandzkiej policji zablokował konto przestępcy.
Minister zdrowia powiedział, że wśród zastrzelonych jest lekarz , który udzielał pomocy jednej z ofiar. Setki osób zostało ewakuowanych z centrum handlowego w małych partiach przez policję podczas poszukiwań zabójcy.
msze
REKLAMA
REKLAMA