Ekstraklasa: fatalny debiut bułgarskiego trenera. Iwajło Petew przeprosił kibiców Jagiellonii
Bułgarski szkoleniowiec Iwajło Petew zaliczył w sobotę nieudany debiut w oficjalnym meczu Jagiellonii Białystok. Jego podopieczni byli tylko tłem dla Wisły Kraków, przegrywając wyjazdowy mecz w 21. kolejce Ekstraklasy aż 0:3. - Chcę przeprosić kibiców, bo nie zasłużyli na taką grę - powiedział Bułgar na pomeczowej konferencji prasowej.
2020-02-09, 11:25
- Iwajło Petew nie uważa, że jego podopieczni byli dużo słabsi od wiślaków
- Zdaniem Bułgara o wysokiej porażce zadecydowały błędy indywidualne
- Petew jest pierwszym szkoleniowcem z Bułgarii, który prowadzi klub w Ekstraklasie
Kluczowe błędy
"Biała Gwiazda" pewnie zwyciężyła po bramkach Alona Turgemana, Kamila Wojtkowskiego i Aleksandra Buksy. Petew zaznaczył jednak, iż, według jego oceny, jagiellończycy rozegrali "wyrównany mecz". O wysokich rozmiarach porażki miały przesądzić indywidualne błędy.
- Popełniliśmy olbrzymie błędy przy wszystkich bramkach. Moim zdaniem pudłowaliśmy za dużo w tym meczu. Chcę widzieć, jak moi piłkarze reagują w trakcie gry, zwłaszcza jeśli gramy na wyjeździe. Przeanalizujemy to spotkanie - opowiadał bułgarski trener.
Prezent i przeprosiny
Petew pogratulował krakowianom, chociaż przyznał, że jego podopieczni pomogli w osiągnięciu zwycięstwa rywalom.
REKLAMA
-Chcę również powiedzieć, że daliśmy Wiśle duży prezent, gratuluję im wygranej i trzech punktów. Musimy to przeanalizować - zapewnił.
Na stadionie przy ulicy Reymonta pojawiło się ponad 240 białostockich kibiców. Petew zwrócił się do nich na konferencji prasowej.
- Chcę przeprosić naszych kibiców, ponieważ nie zasłużyli na taką grę - przyznał nowy trener Jagiellonii.
REKLAMA
Falstart
Petew został trenerem białostoczan na początku stycznia. Bułgar, który jest pierwszym szkoleniowcem z tego kraju pracującym w Ekstraklasie, zastąpił zwolnionego miesiąc wcześniej Ireneusza Mamrota. W dwóch ostatnich meczach rundy jesiennej żółto-czerwonych tymczasowo prowadził Rafał Grzyb.
Białostoczanie w 21 ligowych spotkaniach zgromadzili dotąd 29 punktów. Jagiellonia zajmuje dziewiąte miejsce w ligowej tabeli.
pm
REKLAMA
REKLAMA