Szczyt UE. Pojawiła się propozycja przełamania impasu

Na unijnym szczycie budżetowym w Brukseli pojawiła się propozycja przełamania impasu. Tę informację brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka potwierdziła u unijnych dyplomatów i urzędników. Wychodzi ona naprzeciw oczekiwaniom tak zwanej oszczędnej czwórki, czyli Austrii, Danii, Holandii i Szwecji, które domagają się znacznego ograniczenia wydatków w unijnym budżecie na lata 2021-2027.

2020-02-21, 14:00

Szczyt UE. Pojawiła się propozycja przełamania impasu

Posłuchaj

Wielu przywódców przed wejściem do budynku Rady wątpiło, by możliwe było porozumienie ws. budżetu na tym szczycie. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jeden z urzędników powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia, że szef Rady Europejskiej znalazł w unijnym budżecie oszczędności w wysokości prawie dwudziestu miliardów euro. Teraz - jak ustaliła Beata Płomecka - Komisja Europejska oblicza wpływ oszczędności na poszczególne polityki.

Jeden z unijnych dyplomatów powiedział naszej korespondentce, że znalezione oszczędności wykorzystują między innymi pulę jeszcze niezagospodarowaną, czyli 11-miliardowy margines i to pozwoli ochronić przed cięciami politykę spójności i rolną. Drugi dyplomata, na pytanie, gdzie są cięcia, odpowiedział "wszędzie, w każdym dziale".

Na razie jednak niczego nie ma oficjalnie na papierze. Przewodniczący Rady Europejskiej ma wkrótce rozdać najnowszą propozycję i wtedy każdy kraj będzie mógł obliczyć jakie koszty poniesie.

"Klincz na szczycie Unii Europejskiej"

Wcześniej premier Mateusz Morawiecki powiedział, że na unijnym szczycie budżetowym w Brukseli nastąpił klincz. Szef rządu mówił o tym przed planowanym na południe wznowieniem obrad trwającego od wczoraj szczytu. Zostało ono jednak odłożone i teraz trwają konsultacje unijnych przywódców w różnych formatach.

Powiązany Artykuł

EPA Szczyt UE 1200.jpg
Impas ws. budżetu na szczycie UE. Przesunięty termin wznowienia obrad

- Negocjacje na szczycie Unii Europejskiej są bardzo trudne. Kilka państw chyba nie do końca dostrzega zależność, że jeśli chcemy mocniejszej Europy, to potrzebujemy ambitnego budżetu - powiedział szef polskiego rządu.

- Nie da się zrobić więcej za mniej pieniędzy, a tak postulują niektórzy - podkreślił Mateusz Morawiecki dodając, że najbogatsze kraje Unii chcą zmniejszać środki dla państw, które szybko się rozwijają. Premier powiedział, że Europa Środkowo-Wschodnia oczekuje hojnego wsparcia z unijnego budżetu, by nadrobić różnice w rozwoju w porównaniu z Europą Zachodnią.

REKLAMA

Dopłaty dla rolników

Powiązany Artykuł

premier danii 1200 pap.jpg
"Nie sądzę, że będzie porozumienie ws. budżetu". Premier Danii o szczycie UE

Polska, obok Francji, chce między innymi utrzymania wysokich dopłat dla rolników oraz do inwestycji infrastrukturalnych. Inne kraje, w tym Niemcy, apelują tymczasem o przeznaczenie większych środków na nowe wyzwania, takie jak ochrona granic czy nowe technologie. Cztery państwa - w tym Holandia - domagają się głębokich cięć w budżecie.

st/mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej