Pińczów: niecodzienne znalezisko w hotelu. Gapiostwo mogło drogo kosztować przedsiębiorcę
19,2 tys. złotych zostawił w restauracji jednego z hoteli w Pińczowie w woj. świętokrzyskim przedsiębiorca z Mazowsza. Odzyskał cenną zgubę dzięki uczciwemu znalazcy, a dowiedział się o niej dopiero od telefonujących policjantów.
2020-02-21, 17:29
Do Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie zgłosiła się kobieta pracująca jako manager w jednym z hoteli w Pińczowie. Przyniosła ze sobą czarną, skórzaną torbę, którą znalazła hotelowej restauracji. W torbie oprócz osobistych dokumentów znajdowało się 19,2 tys. zł.
Powiązany Artykuł
Pijany zaatakował nożem ratownika w szpitalu. Trafił na antyterrorystę
Okazało się, że właścicielem zguby jest 37-latek z powiatu mławskiego w woj. mazowieckim. Policjanci szybko nawiązali z nim kontakt. - Dopiero wtedy mężczyzna zorientował się, że nie ma przy sobie torby. Dokładnie opisał ją i jej zawartość, a następnie przyjechał po odbiór. Od momentu wyjścia z restauracji do telefonu funkcjonariuszy musiał pokonać spory odcinek, bo do pińczowskiej komendy po powiadomieniu o znalezisku dotarł dopiero po dwóch godzinach - mówi asp. szt. Damian Stefaniec, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
Jak wyjaśniał 37-latek, w Pińczowie był przejazdem i zatrzymał się tu na posiłek, a wychodząc z restauracji zapomniał o torbie, którą zawiesił na krześle. Potem wsiadł w samochód i ruszył w stronę miejsca zamieszkania.
bb
REKLAMA
REKLAMA