Paweł Lisicki: pandemia koronawirusa powinna skłonić nas do refleksji
- Człowiek musi korzystać ze zdobyczy nauki, ale obecnie wykraczanie poza naukę i medycynę uważa się za coś niebezpiecznego. Pokazuje to, jak bardzo nasza kultura stała się ateistyczna i wręcz pogańska - powiedział w Polskim Radiu 24 Paweł Lisicki, redaktor naczelny "Do Rzeczy".
2020-03-20, 16:52
Posłuchaj
Tematem audycji była pandemia koronawirusa pod kątem wiary. - Jedynym politykiem z Zachodu, dla którego zagrożenie pandemią równa się z wezwaniem do modlitwy, jest Donald Trump. Wezwał on do tego, by 15 marca odbyć dzień modlitwy narodowej. Rozumie on dobrze, ze walka z koronawirusem musi mieć także inny wymiar i odwołał się do narodu amerykańskiego. Ciekawe, co musiałoby się stać, gdyby podobny apel wystosował ktoś z polityków UE - zwrócił uwagę rozmówca.
"Opatrzność chce nam coś powiedzieć"
Powiązany Artykuł
"Duchowe przeżycie piątków Wielkiego Postu". Powstała lista transmisji Dróg Krzyżowych
- Jesteśmy na początku tego zjawiska i nie wiemy, ile będzie to trwało. Pierwszy okres tej epidemii powinien łączyć się z refleksją, czy Opatrzność chce nam coś powiedzieć. Nasiliły się jednak głosy wzywające do zamknięcia Kościoła. Argumentem było tutaj odwołanie się do medycyny i postępu technologicznego - zauważył.
- To oczywiste, że człowiek musi korzystać ze zdobyczy nauki, ale pierwszy raz wykraczanie poza medycynę uważa się za coś niebezpiecznego. Pokazuje to, jak bardzo nasza kultura stała się ateistyczna i wręcz pogańska - dodał.
<<CZYTAJ TAKŻE>> Ks. Rytel-Andrianik: kierujemy się zasadą dwa razy "M", modlitwą i miłosierdziem
REKLAMA
Paweł Lisicki wskazał również, że "największe nasilenie pandemii miało miejsce w Chinach, które z pewnością nie kojarzą się z chrześcijaństwem. Północ Włoch to z kolei najbardziej zlaicyzowana część kraju, gdzie uczestnictwo ludzi w mszach wynosi kilka procent. Błędem było to, że tak długo działały galerie handlowe czy restauracje, a nie kościoły".
Powiązany Artykuł
Kard. Dziwisz: Bóg jest zawsze blisko nawet wtedy, gdy nie potrafimy tej bliskości zrozumieć
- Pojawia się wiele głosów także w Polsce, wzywających do zamknięcia kościołów. Gdyby znalazł się jeden kościół, w którym znalazło się ponad 50 wiernych, z pewnością niektóre media nagłaśniałyby to przez tydzień. Obsesja polega na tym, że nawet kilka osób w kościele staje się „gigantycznym niebezpieczeństwem”. Wprowadzone ograniczenia są rozsądne i właściwe - uważa gość Polskiego Radia 24.
W audycji również o bieżącej sytuacji politycznej w Polsce.
Zachęcamy do wysłuchania nagrania całej rozmowy.
***
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Paweł Lisicki ("Do Rzeczy")
Data emisji: 20.03.2020
Godzina emisji: 15.30
REKLAMA
PR24/pkr
Polecane
REKLAMA