Wirusolodzy biją na alarm. Belgowie notorycznie łamią zakazy i nie słuchają apeli
W Belgii jest coraz więcej doniesień o złamanych zakazach w związku z koronawirusem podczas świąt. Wirusolodzy biją na alarm i ostrzegają, że konsekwencje będą dramatyczne.
2020-04-12, 20:25
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
![Belgia korona PAP-1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/35563fb7-f62e-49b6-8f7b-99b2c7ecc4c4.jpg)
Pandemia koronawirusa w Europie. Belgia przedłuża dotychczasowe restrykcje
Władze w Brukseli apelowały, by także w okresie świątecznym przestrzegać wszystkich ograniczeń i nie wychodzić z domów jeśli to nie jest konieczne. Policja federalna ubolewa, że te apele na nic się zdały.
Przyzwyczajenie do spędzania świąt w rodzinnym gronie, ładna pogoda i zmęczenie zakazami w związku z koronawirusem - to, jak mówi policja, sprawiło, że ograniczenia były nagminnie łamane. Na ulicach i w parkach pojawiły się tłumy, ludzie znowu zaczęli zapraszać się nawzajem do siebie, zamiast ograniczać kontakty.
Naczelni wirusolodzy w kraju z centrum kryzysowego wystosowali więc apel w mediach i na portalach społecznościowych o odpowiedzialność.
Powiązany Artykuł
![1200_koronawirus_PAP.jpg](http://static.prsa.pl/images/8a9ff17f-d177-4419-bb2f-ce18cb1633bd.jpg)
Powrót do normalności po koronawirusie? Belgijski wirusolog nie ma złudzeń
"Liczba zakażeń i zgonów może rosnąć w zastraszającym tempie"
- Rozumiem, że niektórzy mogą być zmęczeni ograniczeniami, ale one są niezbędne. Na razie mamy pewną stabilizację, ale łamanie ograniczeń spowoduje, że liczby zakażeń i zgonów będą rosły w zastraszającym tempie. Wiele osób niestety nie zdaje sobie z tego sprawy - powiedział jeden z wirusologów Marc Van Ranst w telewizji VRT.
REKLAMA
Przestrzegł też, że łamanie zakazów sprawi, że wkrótce ograniczenia mogą być zaostrzone i za kilka tygodni Belgia może zostać całkowicie zamknięta i objęta kwarantanną.
Szczegółowa mapa zakażeń koronawirusem na świecie dostępna jest TUTAJ.
pb
REKLAMA