"Dyktatura liberalizmu w zachodniej Europie". Węgry odpierają zarzuty UE ws. stanu wyjątkowego
Węgierska minister sprawiedliwości Judith Varga mówi, że zarzuty o podważanie demokracji w jej kraju to fake news. Polityk udzieliła wywiadu, który opublikował portal niemieckiego dziennika "Die Welt"
2020-04-13, 01:10
Powiązany Artykuł
"Siedzą w Brukseli w bańce mydlanej". Viktor Orban odpowiada na krytykę ze strony UE
Minister zapewnia, że obowiązujący od 30 marca stan wyjątkowy na Węgrzech zakończy się wraz z końcem epidemii koronawirusa.
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova już zapowiedziała, że węgierski rząd będzie musiał w najbliższej przyszłości zrezygnować ze swoich nadzwyczajnych uprawnień.
- Nie zniesiemy stanu wyjątkowego ani dzień wcześniej, ani dzień później niż to konieczne - odpowiedziała minister Varga. Dodała, że każdy unijny kraj powinien móc podjąć taką decyzję na własną rękę.
REKLAMA
[ZOBACZ TAKŻE] >>> "To nie jest gra, stawką jest życie obywateli". Orban odpowiada na list Tuska
Węgierska minister odrzuciła też zarzuty, że tego typu uprawnienia stanowią zagrożenie dla porządku demokratycznego. - Dopóki przepisy nadzwyczajne pozostają w granicach konstytucji, a trybunał konstytucyjny funkcjonuje, nie ma zagrożenia dla demokracji - ani na Węgrzech, ani w innych krajach europejskich- mówiła Judith Varga.
Powiązany Artykuł
"KE dokładnie przygląda się Węgrom". Ursula von der Leyen ostrzega Budapeszt
"To parlament Węgier decyduje"
Minister zapewniła też, że to parlament - w którym rządzący Fidesz ma większość 2/3 - uchyli stan wyjątkowy i ta decyzja będzie wiążąca dla rządu. Zapowiedziała też, że jeśli rząd zdecyduje się przedłużyć niektóre obostrzenia, to nastąpi to na drodze ustaw, a nie dekretów.
REKLAMA
Judith Varga mówiła też o dyktaturze liberalizmu w zachodniej Europie. - Tym, co naprawdę niepokoi tych ludzi, jest konserwatywna większość 2/3 na Węgrzech - powiedziała.
Na mocy zaostrzonych przepisów na Węgrzech rząd w trakcie wprowadzonego stanu wyjątkowego może zawieszać stosowanie niektórych ustaw, odstępować od ich zapisów oraz podejmować inne, nadzwyczajne kroki na rzecz życia i zdrowia obywateli, bezpieczeństwa prawnego i stabilności gospodarki.
Dziś szefowa Komisji Europejskiej Urusula von der Leyen powiedziała, że Unia "szczególnie dokładnie" przygląda się temu, jak Węgry reagują na pandemię koronawirusa.
kstar
REKLAMA
REKLAMA