Eksperci: subwencje i ochrona przed przejęciami za bezcen to szansa na przetrwanie polskich firm

- Wszystkie narzędzia płynnościowe przewidziane przez rząd są dobrym rozwiązaniem, ale dopiero tarcza Polskiego Funduszu Rozwoju, która przewiduje bezpośrednie subwencje dla przedsiębiorstw, może realnie pomóc przetrwać setkom czy nawet tysiącom firm - mówił w audycji "Rządy Pieniądza" Piotr Palutkiewicz ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP).

2020-04-24, 12:00

Eksperci: subwencje i ochrona przed przejęciami za bezcen to szansa na przetrwanie polskich firm
Zdj. ilustracyjne.Foto: Shutterstock

Posłuchaj

Goście "Rządów Pieniądza" o tarczy antykryzysowej PR24
+
Dodaj do playlisty

- To, co zadecyduje o przetrwaniu firm, to utrzymanie ich płynności. Narzędzie ogłoszone wczoraj przez wicepremier Jadwigę Emilewicz, czyli dopłat odsetkowych, także jest pozytywnie ocenianym małym elementem wsparcia, ale najbardziej pozytywnie oceniałbym element tarczy w postaci 75 proc. bezzwrotnych subwencji dla przedsiębiorców, to dostarczenie szybkiej gotówki płynnościowej, gdzie wystarczy weksel, a gwarancje zapewniają instytucje finansowe państwa – mówił Piotr Palutkiewicz.

Ekspert ZPP zaznaczył, że odroczenie spłaty kredytów na okres po 13. miesiącu pozwoli wielu przedsiębiorcom przejść przez trudne najprawdopodobniej dwa kolejne kwartały.


Powiązany Artykuł

startup przedsiębiorca biznes 1200.jpg
Wsparcie dla biznesu w trudnych czasach. Nie jedna, ale kilka tarcz ochroni firmy przed kryzysem

Ratunek dla firm kosztem deficytu 

Drugi gość "Rządów Pieniądza", dr Przemysław Kwiecień z firmy X-Trade Brokers stwierdził, że rozwiązania finansowe szybko poprawiające płynność firm są potrzebne, ale trzeba pamiętać, że "pieniądze nie biorą się z nieba".

- Będziemy mieć w tym roku gigantyczny deficyt finansowy i jest to zrozumiałe w tej sytuacji. Natomiast z tego deficytu łatwo nie wyjdziemy – mówił dr Przemysław Kwiecień.

REKLAMA

Wyjaśniał też, że w klasycznej sytuacji polski rząd prawdopodobnie w ogóle nie znalazłby możliwości sfinansowania takiego deficytu, bo oszczędności na świecie wszędzie teraz brakuje. Dlatego, jego zdaniem, Polacy nie powinni obawiać się o swoje oszczędności na lokatach bankowych.

- Rząd nie miałby jakiegokolwiek interesu w tym, żeby zabierać ludziom pieniądze z depozytów. To byłby strzał w stopę i największa głupota, jaką mogłaby sobie zrobić jakakolwiek władza – zrujnować system bankowy, doprowadzić do tego, że ludzie uciekaliby z depozytami z banków (…). Byłoby to całkowicie nieracjonalne – argumentował dr Przemysław Kwiecień.

Zaznaczył przy tym, że zawsze jest tak, iż zapewniając lepsze warunki finansowe działania firmom, tracą na tym oszczędności gospodarstw domowych.


Powiązany Artykuł

bgk 1200.jpg
Prezes BGK: dopłaty do oprocentowania kredytów już w połowie maja

Jak bronić firmy przed wrogim przejęciem ?

Goście "Rządów Pieniądza" dyskutowali także o propozycji zapobieżenia przejęciom polskich firm, które będą miały kłopoty, przez różne zagraniczne fundusze. Branże strategiczne jak energetyka, ale też ochrona zdrowia, farmacja czy logistyka i transport, żywnościowa, mają być chronione szczególnie, jakiekolwiek przejęcie wymagałoby notyfikacji UOKIK.

REKLAMA

- Firma, której upadłość zagląda w oczy może być zdesperowana i wtedy ten, kto ma kapitał, rządzi. Mogą więc być przypadki, kiedy firmy zagraniczne takie sytuacje będą chciały wykorzystać. A coś takiego jak zupełnie wolny rynek w branżach strategicznych jest fikcją, więc to się z rządem zgodzę – mówił dr Przemysław Kwiecień.

Zdaniem Piotra Palutkiewicza z ZPP przecenione spółki mogłyby paść łupem podmiotów zagranicznych, które niekoniecznie chciałaby te spółki rozwijać.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji 

Program prowadziła Anna Grabowska  

REKLAMA

PolskieRadio24/Anna Grabowska/sw 


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej