Zarządzenie Małgorzaty Gersdorf ws. Izby Dyscyplinarnej. Prokuratura żąda wyjaśnień
I prezes SN nie jest uprawniona do dokonywania zmian w ustroju i organizacji wymiaru sprawiedliwości. Zarządzenie z 20 kwietnia zostało wydane bez podstawy prawnej i zawiera zapisy sprzeczne m.in. z przepisami ustawy regulującej ustrój SN - przekazała Prokuratura Krajowa.
2020-04-25, 11:55
Chodzi o zarządzenie I prezes SN z 20 kwietnia, zgodnie z którym sprawy rozpatrywane dotychczas przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego mają trafić do innych izb tego sądu - Karnej i Pracy.
Jednocześnie prezes Gersdorf zabroniła pracownikom Biura Podawczego SN rejestrowania nowych spraw jako należących do właściwości Izby Dyscyplinarnej albo prezesa tej Izby.
Powiązany Artykuł
![Gersdorf 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/1250ac42-f352-4acc-a002-9447b437c77c.jpg)
Gersdorf wezwana do złożenia wyjaśnień ws. zawieszenia Izby Dyscyplinarnej
Nakazała też rejestrowanie ich jako podlegających Izbie Karnej lub Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Zarządzenie to miało związek z postanowieniem Trybunału Sprawiedliwości UE z 8 kwietnia br.
"Zarządzenie nie ma oparcia w przepisach"
W związku ze wspomnianym zarządzeniem Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski zażądał pisemnych wyjaśnień od Małgorzaty Gersdorf.
REKLAMA
Jak poinformował w sobotnim komunikacie dział prasowy Prokuratury Krajowej, w piśmie wskazano, że zarządzenie nie ma oparcia w przepisach ustawy o SN z 2017 r.
Prokuratura wskazała, że przepis ustawy o Sądzie Najwyższym, który był podstawą wydania zarządzenia wskazuje, że I prezes SN "wykonuje czynności o charakterze administracyjnym związane z organizacją pracy Sądu Najwyższego".
CZYTAJ RÓWNIEŻ >>> Jacek Liziniewicz: Sąd Najwyższy jest elementem prawnym podlegającym opozycji
"Tymczasem zarządzenie to spowodowało nie tylko zmianę właściwości rzeczowej poszczególnych Izb, ale również likwidację i modyfikację struktury wewnętrznej SN określonej aktem prawnym rangi ustawowej. Oznacza to, że Pierwsza Prezes SN swoimi działaniami wyszła poza wynikające z zasady trójpodziału władzy kompetencje władzy sądowniczej" - czytamy.
"Naruszenie zasady demokratycznego państwa"
Zdaniem prokuratury, takie działanie - poza nieuprawnioną ingerencją w kompetencje zastrzeżone dla ustawodawcy - stanowi "naruszenie zasady demokratycznego państwa".
"Abstrahując od sprawy niedopuszczalności rozstrzygnięcia TSUE z dnia 8 kwietnia 2020 r., należy wskazać na niezgodność zarządzenia wydanego przez Pierwszą Prezes SN ze środkami tymczasowymi orzeczonymi przez TSUE" - czytamy dalej.
Powiązany Artykuł
![trybunał sprawiedliwości ue 1200 shutt.jpg](http://static.prsa.pl/images/239ba293-8b99-4f8f-99d8-133ff4083709.jpg)
Prof. Czesław Kłak: TSUE chce, żeby rząd ingerował w niezależne sądownictwo
Jak wskazano, postanowienie TSUE dotyczyło wyłącznie postępowań w sprawach sędziów, a nie prokuratorów i pozostałych zawodów prawniczych.
REKLAMA
"Nie odnosiło się do spraw z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych dotyczących sędziów czy spraw dotyczących możliwości do pociągnięcia odpowiedzialności karnej sędziego SN. Swoim zarządzeniem całkowicie zawieszającym Izbę Dyscyplinarną SN Pierwsza Prezes SN wyszła poza zakres przedmiotowy i podmiotowy postanowienia TSUE" - napisała Prokuratura Krajowa.
"Pierwszy Prezes SN nie jest uprawniony do dokonywania zmian w sferze ustroju wymiaru sprawiedliwości"
Jej zdaniem, zarządzenie prezes Gersdorf może prowadzić do rozpoznania spraw "w sposób sprzeczny m.in. z procedurą wskazaną w ustawie o Sądzie Najwyższym oraz ustawie Prawo o prokuraturze".
"Pierwszy Prezes SN nie jest uprawniony do dokonywania zmian w sferze ustroju i organizacji wymiaru sprawiedliwości. Zarządzenie z 20 kwietnia 2020 r. zostało wydane bez podstawy prawnej i zawiera zapisy sprzeczne z przepisami ustawy regulującej ustrój i funkcjonowanie SN oraz Konstytucji RP" - podkreślono.
Fakt wpłynięcia pisma od Prokuratora Krajowego potwierdził w piątek rzecznik SN sędzia Michał Laskowski, który zastrzegł, że formalna odpowiedź na to pismo będzie zapewne udzielona w przyszłym tygodniu.
"Nie przypominam sobie takich pism, ani jeśli chodzi o treść, ani jeśli chodzi o formę. Jest to coś nowego" - dodał rzecznik SN.
Postanowienie TSUE
Trybunał Sprawiedliwości UE postanowił 8 kwietnia br. zobowiązać Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej w sprawach dyscyplinarnych sędziów.
Wniosek o tymczasowe zawieszenie do czasu wydania ostatecznego wyroku złożyła Komisja Europejska. Polski rząd argumentował, że wniosek jest nieuzasadniony.
kad
REKLAMA
REKLAMA