FIFA reaguje na obawy lekarzy. Federacja chce wprowadzić rewolucyjną zmianę
Ze względu na pandemię koronawirusa Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) chce tymczasowo zwiększyć liczbę dopuszczalnych zmian podczas meczu z trzech do pięciu - podał angielski dziennik "The Sun". Informację potwierdziła także niemiecka agencja dpa.
2020-04-27, 14:22
- Światowa federacja chce w ten sposób ograniczyć liczbę kontuzji po wznowieniu rozgrywek, które przerwano w połowie marca
- Niewykluczone, że pięć zmian będzie dozwolone podczas przyszłorocznych mistrzostw Europy
Powiązany Artykuł

Koronawirus: PZPN zapłaci nawet milion złotych za testy w Ekstraklasie oraz pozostałych ligach
Zwiększenie liczby zmian to odpowiedź m.in. na obawy lekarzy sportowych, którzy boją się nagłego wzrostu liczby kontuzji po wznowieniu rozgrywek. Większość krajowych lig pauzuje od ponad miesiąca z powodu pandemii koronawirusa, a piłkarze trenują indywidualnie w domach. W niektórych krajach w ostatnich dniach rozpoczęto zajęcia w grupach.
Propozycję FIFA musi jeszcze przedyskutować Międzynarodowa Rada Futbolu (IFAB), nadzorująca przepisy piłki nożnej. Jak informuje dpa, nowy przepis ma obowiązywać we wszystkich rozgrywkach zarówno w tym sezonie, jak i w turniejach, które rozpoczną się w tym, a zakończą w przyszłym roku.
W meczach międzypaństwowych pięć zmian może być dozwolone nawet do końca przyszłego roku. Niewykluczone więc, że na tych zasadach zostaną rozegrane mistrzostwa Europy i Copa America, które z powodu pandemii przełożono na 2021 rok. Zgodnie z obecnymi przepisami w dogrywce dopuszczalna byłaby jeszcze jedna zmiana.
pm
REKLAMA