"Rosjanie ponieśli spektakularną klęskę". Kuczyński o redukcji wydobycia ropy
- Rosjanie będą musieli od 1 maja zredukować produkcję wydobycia ropy w swoim kraju o niemal jedną czwartą. Na tym obszarze ponieśli spektakularną klęskę - powiedział w Polskim Radiu 24 Grzegorz Kuczyński, ekspert ds. Rosji.
2020-04-29, 16:26
Posłuchaj
Zgodnie z zawartym porozumieniem, kraje OPEC i Rosja obniżą wydobycie ropy naftowej od maja o 10 mln baryłek dziennie, o 5 mln baryłek wydobycie zmniejszą inne kraje. Następnie uzgodnione ograniczenia w lipcu będą wynosić 8 mln baryłek dziennie, a w styczniu 2021 już tylko 6 mln baryłek dziennie. Cięcia nie dotyczą Kanady.
>>> [CZYTAJ TAKŻE]: Rosji grozi kryzys naftowy. Ekspert: powodem drastyczne cięcia wydobycia ropy
Putin zwołał na środę konferencję z członkami rządu i szefami największych energetycznych koncernów. To kolejna próba przeciwdziałania kryzysowi energetycznemu.
- Dziś pojawiła się analiza agencji Argus, według której firmy rosyjskie będą musiały - za kwiecień - dołożyć do eksportu w przemyśle naftowym średnio 3 dolary do baryłki ropy - powiedział w Polskim Radiu 24 Grzegorz Kuczyński.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Rosja przegrała na całej linii". Targalski o porozumieniu ws. zmniejszenia światowego wydobycia ropy
- Formuła OPEC+, która po miesiącu wraca do życia, będzie bolesna dla całego sektora naftowego Rosji. Przypomnę, że porozumienie to oznacza, iż Rosjanie będą musieli od 1 maja zredukować produkcję wydobycia ropy w swoim kraju o niemal jedną czwartą - dodał ekspert.
"Rosjanie wywrócili stolik rozmów"
Jego zdaniem "Rosjanie ponieśli spektakularną klęskę". - To oni wywrócili stolik rozmów na początku marca, kiedy dyskutowano o kontynuacji porozumienia, które obejmuje ponad 20 krajów – zarówno z OPEC, jak i spoza tego kartelu - podkreślił Grzegorz Kuczyński.
Stwierdził również, że "OPEC od kilku lat działało całkiem skutecznie".
- Ustalana na każdy kwartał redukcja wydobycia ropy powodowała, że surowca na światowym rynku było mniej. W ten sposób uczestnicy porozumienia wpływali na ceny, aby nie były one zbyt niskie. Z porozumienia na początku marca się wycofali, co wywołało na całym świecie wojnę cenową, która uderzyła nie tylko w Rosjan, ale i w innych producentów - wyjaśniał gość PR24.
REKLAMA
- Okazało się, że po kilku tygodniach Rosja musiała do tego porozumienia wrócić, ale na dużo gorszych dla siebie warunkach - powiedział.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat Dnia / Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
REKLAMA
Gość: Grzegorz Kuczyński
Data emisji: 29.04.2020
Godzina emisji: 15:35
PR24/bartos
REKLAMA
REKLAMA