USA: Donald Trump chce otwarcia gospodarki mimo ryzyka wzrostu liczby ofiar COVID-19
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wycofał się z planów rozwiązania zespołu antykryzysowego do walki z koronawirusem. Prezydent zapowiedział jednak, że kierowany przez wiceprezydenta Mike’a Pence’a zespół zajmie się teraz odmrażaniem amerykańskiej gospodarki.
2020-05-07, 04:54
Posłuchaj
Podczas spotkania w Białym Domu z pielęgniarkami i pielęgniarzami walczącymi z koronawirusem Donald Trump wyraził przekonanie, że Stany Zjednoczone mają za sobą szczyt epidemii i powinny przejść do etapu odmrażania gospodarki. Działająca od marca grupa zadaniowa, która opracowuje strategię działania kraju w czasie pandemii, ma zająć się "bezpiecznym uruchomieniem gospodarki" - napisał między innymi na Twitterze Donald Trump.
Powiązany Artykuł
Donald Trump zapowiada powrót do normalności i "otwiera Amerykę"
Prezydent przyznał, że może to oznaczać większą liczbę infekcji i ofiar śmiertelnych. Potwierdził też, że planował rozwiązanie rządowego zespołu do walki z koronawirusem, w skład którego wchodzą między innymi obdarzeni zaufaniem przez większość Amerykanów eksperci - doktor Anthony Fauci i Deborah Birx. Prezydent USA wyjaśnił, że zmienił zdanie, gdy uświadomił sobie, jak bardzo popularny jest zespół antykryzysowy.
Dodał jednak, że głównym jego zadaniem będzie teraz bezpieczne „otwieranie” kraju oraz koordynowanie działań w sprawie szczepionki i leków na COVID-19.
REKLAMA
opr. Johns Hopkins University
Zapytany o to, czy Amerykanie zaakceptują wzrost liczby zachorowań i śmierci po zniesieniu obostrzeń, prezydent Stanów Zjednoczonych odpowiedział, że "kraj nie może latami pozostawać zamknięty, coś należy z tym zrobić". Dodał, że trzeba mieć nadzieję, iż nic się nie stanie, choć należy mieć na uwadze, że coś pójdzie nie tak.
Naciski obywateli na gubernatorów
Gubernatorzy stanów spotykają się z coraz większymi naciskami obywateli na otwarcie gospodarki i zniesienie zakazów opuszczania domów i przemieszczania się. Spowodowały one, że miliony amerykańskich obywateli zostały bez pracy, chociaż zamknięcie gospodarki znacząco spowolniło rozwój epidemii.
Kolejne amerykańskie stany łagodzą więc restrykcje, wprowadzone w walce z koronawirusem. Gubernatorzy Missouri i Arkansas ogłosili otwarcie sal koncertowych. Zapowiedziano już nawet pierwszy koncert, który odbędzie się przy zachowaniu reżimu sanitarnego - m.in. obowiązku noszenia maseczek.
REKLAMA
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Bezprecedensowa sytuacja w USA. W kwietniu zredukowano 20 milionów etatów
W Stanach Zjednoczonych liczba infekcji koronawirusem przekroczyła milion 250 tysięcy a liczba zgonów z powodu COVID-19 zbliża się do 75 tysięcy. Większość stanów znosi jednak powoli restrykcje wprowadzone z powodu epidemii, mimo że w niektórych stanach liczba nowych infekcji się nie zmniejsza.
mbl
REKLAMA