Poseł PiS: wybory prezydenckie 23 maja są prawnie możliwe
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Czarnek mówił w TVP Info, że 23 maja z prawnego punktu widzenia jest możliwą datą przeprowadzenia wyborów prezydenckich. Jak stwierdził, taką możliwość przewiduje przyjęta ustawa o głosowaniu korespondencyjnym.
2020-05-09, 19:40
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Polityka zagraniczna i społeczna, bezpieczeństwo, gospodarka, ustrój. Debata prezydencka w TVP
– Jest taki przepis w tej ustawie, który pozwala pani marszałek na przesunięcie tych wyborów w granicach widełek konstytucyjnych między 100. a 75. dniem przed upływem kadencji urzędującego prezydenta. Jeśli pani marszałek podjęłaby taką decyzję jeszcze dzisiaj, przed jutrzejszym dniem i przesunęła te wybory np. na 17 maja albo 23 maja (to ostatni dzień), to są one możliwe, bo wszystkie podstawy prawne do ich przeprowadzenia są – powiedział Czarnek.
Trzy dni temu Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie Jarosława Gowina opublikowały wspólne oświadczenie w sprawie wyborów prezydenckich. Wynika z niego, że głosowanie nie odbędzie się 10 maja, a po stwierdzeniu nieważności wyborów marszałek Sejmu ma ogłosić nowe wybory prezydenckie - w pierwszym możliwym terminie.
Przedwczoraj Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że głosowanie w dniu 10 maja 2020 roku nie może się odbyć, w weekend nie będzie ciszy wyborczej, a lokale wyborcze pozostaną zamknięte
PAP/IAR/TVP Info/ in./
REKLAMA
REKLAMA