Politolog: Kidawa-Błońska nie chce być ofiarą kampanii, którą organizowała PO
- Wydaje się, że Małgorzata Kidawa-Błońska nie chce rezygnować z kandydowania w wyborach prezydenckich, ale też chciałaby podzielić się odpowiedzialnością za swój wynik - mówił w Polskim Radiu 24 dr Arkadiusz Jabłoński, politolog (KUL).
2020-05-14, 11:38
Posłuchaj
Sejm uchwalił we wtorek 12 maja nową ustawę dotyczącą tegorocznych wyborów prezydenckich. Przewidziano w niej, że głosowanie odbędzie się metodą "mieszaną" - w lokalach wyborczych oraz, dla chętnych, korespondencyjnie.
Powiązany Artykuł
Krzysztof Sobolewski: po stronie opozycji nie ma jednomyślności ws. organizowania wyborów
Choć ustawa zakłada możliwość ponownej rejestracji kandydatów, którzy mieli wziąć udział w wyborach prezydenckich 10 maja, to daje też prawo startu nowym kandydatom.
Dr Arkadiusz Jabłoński komentował ostatnie deklaracje kandydatki Platformy Obywatelskiej, wskazujące na to, że w dalszym ciągu bierze ona udział w wyborach prezydenckich. - Małgorzata Kidawa-Błońska zdaje sobie sprawę, że oskarżanie tylko jej o kiepski wynik, spowodowany m.in. niejednoznacznymi wypowiedziami, jest dużym uproszczeniem. Jej wypowiedzi były konsultowane w partii, nie wymyślała ich sama, to było uzgodnione - zwracał uwagę politolog.
- Kandydatka PO daje sygnał, że nie chce być ofiarą tego, jak została zorganizowana kampania. (…) To nie były tylko jej autorskie pomysły, ale całego sztabu wyborczego - powiedział politolog. "Zróbmy coś, co byłoby rozwiązaniem korzystnym, a nie róbcie ze mnie kozła ofiarnego" - taki jest komunikat Małgorzaty Kidawy-Błońskiej - dodał.
REKLAMA
"PO grała na wrażenie, że w Polsce zapanował chaos"
Zdaniem gościa audycji zamieszanie wokół kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej jest konsekwencją przyjętej przez PO strategii wyborczej. - Założono, że można zagrać na obniżenie poparcia dla partii rządzącej, trzeba prowadzić politykę budzącą wrażenie, że w Polsce jest chaos, nikt nad niczym nie panuje. Zdaje się, że nie docenili rządzących, którzy w miarę dobrze radzą sobie w tej trudnej sytuacji - komentował.
- Kolejne ruchy były konsekwencją podjętej strategii, trochę grania na chaos, trochę na obniżenie pozycji politycznej koalicji rządzącej, także na wykorzystanie konfliktu związanego z postawą premiera Gowina i próbą przejęcia władzy przez opozycję - ocenił politolog.
Zachęcamy do wysłuchania nagrania audycji.
REKLAMA
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: dr Arkadiusz Jabłoński (politolog, KUL)
Data emisji: 14.05.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 9.35
PR24/ka
REKLAMA