Prof. Jacek Reginia-Zacharski: agresywna kampania KO służy wynikom Szymona Hołowni
- Pojawienie się Rafała Trzaskowskiego urealniło wyniki sondaży, nie wzywa on do bojkotu, nie odcina tym samym istotnej grupy osób wypowiadającej swoje sympatie wyborcze - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Jacek Reginia-Zacharski, politolog z Uniwersytetu Łódzkiego.
2020-05-22, 11:23
Posłuchaj
Wyniki majowego przeprowadzonego przez Kantar badania wskazują, że gdyby wybory odbyły się za dwa miesiące, to największe poparcie uzyskałby Andrzej Duda, którego wskazało 39 proc. badanych deklarujących chęć wzięcia udziału w wyborach. Drugie miejsce zajmuje Rafał Trzaskowski, który zgromadził 18 proc. głosów. Trzecie miejsce należy do Szymona Hołowni mającego 15 proc. poparcia. 8 proc. poparcia daje Krzysztofowi Bosakowi czwarte miejsce w rankingu.
Powiązany Artykuł
Prof. Chwedoruk: krótkotrwały fenomen Hołowni wynikał z załamania się kampanii Kidawy-Błońskiej
Zdaniem prof. Jacka Reginia-Zacharskiego pojawianie się kandydatury Rafała Trzaskowskiego urealniło wyniki sondaży przedwyborczych. - Sondaże Władysława Kosiniaka-Kamysza były "lewarowane" brakiem wypowiedzi wyborców Koalicji Obywatelskiej. Pojawienie się Rafała Trzaskowskiego obniżyło notowania kandydata PSL jako roli osoby aplikującej do roli głównego przedstawiciela obozu anty-PiS - zaznaczył.
Politolog komentował kampanię wyborczą głównych przedstawicieli opozycji. - Zarówno Rafał Trzaskowski, jak i Szymon Hołownia zdają sobie sprawę, że przynajmniej istotne części ich elektoratów się zazębiają. Znaleźli się w niezręcznej sytuacji, gdy muszą się atakować, bo taka jest logika kampanii wyborczej, a z drugiej strony nie mogą tego robić, bo byłyby to działania bratobójcze - ocenił gość audycji.
- Od ponad tygodnia wzrosła aktywność ataków na różne elementy obozu rządowego, przede wszystkim przez różne części Koalicji Obywatelskiej. Paradoksalnie zyskuje na tym Szymon Hołownia, jako kandydat opozycyjny zbiera bonusy wynikające z aktywności, która nie jest jego własna. Brudna i agresywna kampania ze strony Koalicji Obywatelskiej paradoksalnie służy jego wynikom - dodał politolog.
REKLAMA
<<CZYTAJ TAKŻE>> Andrzej Dera: Rafał Trzaskowski jest mniej wiarygodny niż Małgorzata Kidawa-Błońska
Na dalszych pozycjach sondażu znajdują się: Władysław Kosiniak-Kamysz (3 proc. poparcia), Robert Biedroń (2 proc. poparcia), Marek Jakubiak (2 proc. poparcia) i Stanisław Żółtek, na którego zagłosowałby mniej niż co setny badany. 1 proc. Polaków zadeklarowało wybór innego kandydata, a 12 proc. badanych nie ma jeszcze sprecyzowanych preferencji wyborczych.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
REKLAMA
Prowadzący: Michał Rachoń
Goście: Prof. Jacek Reginia-Zacharski
Data emisji: 22.05.2020
Godzina emisji: 09.37
REKLAMA
PR24/PAP/ka
REKLAMA