Pomorze: 45-letni płetwonurek utonął w Bałtyku

Z Bałtyku przy plaży w Helu wyłowiono ciało płetwonurka. Mężczyzna zmarł mimo szybko podjętej reanimacji. Okoliczności tragicznego wydarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

2020-05-24, 18:22

Pomorze: 45-letni płetwonurek utonął w Bałtyku
Morze Bałtyckie. Foto: Marek Walica/shutterstock.com

Rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Rafał Goeck poinformował PAP w niedzielę, że do tragedii doszło ok. godz. 14.00. W rejonie małej plaży przy porcie w Helu nurkowało trzech mężczyzn. Jeden z nich zasłabł.

- Koledzy 45-latka, będąc jeszcze w wodzie, podjęli próbę jego reanimacji. W pobliżu znajdowała się też jednostka Straży Granicznej. Jej załoga dołączyła do akcji resuscytacyjnej i wraz z nurkami pogranicznicy przenieśli poszkodowanego na plażę - powiedział Rafał Goeck.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Rybnik: matka zrzuciła z okna 11-miesięcznego synka. Stan chłopca jest stabilny

Powiązany Artykuł

EN Jezioro Hańcza 1200.jpg
Tragedia na jeziorze Hańcza. Wyłowiono ciało zaginionego nurka

Szybka reakcja nie pomogła

Na miejscu pojawili się też ratownicy z MSPiR, stacjonujący na co dzień w Helu. - Pomogli swoim sprzętem medycznym i umiejętnościami w prowadzonych czynnościach aż do momentu przejęcia akcji przez załogę śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - dodał rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.

Mimo godzinnej reanimacji 45-latka nie udało się uratować.

St. sierż. Ewa Bresińska z KPP w Pucku przekazała PAP, że na miejscu zdarzenia wciąż pracują policjanci i prokurator, którzy wyjaśniają okoliczności i przyczyny śmierci mężczyzny.

ms

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej