Wychodzą na ulice i się zjadają. Szczury bardziej agresywne podczas pandemii COVID-19

W trakcie pandemii koronowirusa w Nowym Jorku i innych miastach zaobserwowano coraz bardziej agresywne zachowanie szczurów. Wychodzą w dzień na ulicę, a nawet wzajemnie się zjadają.

2020-05-26, 01:40

Wychodzą na ulice i się zjadają. Szczury bardziej agresywne podczas pandemii COVID-19
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: MLADEN ANTONOV/AFP/East News

Powiązany Artykuł

wirus 1200 pap.jpg
Stany Zjednoczone wprowadzają kolejne środki bezpieczeństwa. Zamykają granice dla osób z Brazylii

Przed nietypowymi, agresywnymi reakcjami gryzoni ostrzegają amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC). Tłumaczą to zamknięciem w trakcie pandemii wielu restauracji, barów, stołówek, sklepów itp. Zmusza to szczury do poszukiwania nowych źródeł pożywienia.

- Szczury nie stają się agresywne wobec ludzi, ale same wobec siebie. (…) Po prostu rzucają się nawzajem na siebie - zauważył cytowany przez dziennik "New York Times" dr Bobby Corrigan, miejski rodentolog, czyli specjalista zajmujący się szkodnikami i gryzoniami. Wskazuje, że obecnie gryzonie są głodne i zdesperowane.

W normalnych warunkach szczury w Nowym Jorku żywią się m.in. resztkami jedzenia z restauracji, czy pozostawionymi w ulicznych pojemnikach na śmieci. Widać je często w metrze. Znajdują też odpadki w ściekach i kanałach. Dochodzi między nimi także do przypadków kanibalizmu.

- W niektórych populacjach mogą ze sobą walczyć, zjadać swoje młode i bić się między sobą o jedzenie - wyjaśniał Corrigan.

W opinii specjalisty u gryzoni żyjących w blokach mieszkalnych prawdopodobnie nie zauważono zmian w zachowaniu.

Powiązany Artykuł

koronawirus-usa-badanie-pap-1200.jpg
Koronawirus w USA. Około 19 tysięcy nowych przypadków zakażeń

Wytrzymałe szkodniki

Z kolei naukowiec z Uniwersytetu Fordham, Michael H. Parsons, badający masowe migracje szczurów w pobliżu restauracji, sklepów spożywczych itp., na którego powołuje się nowojorska gazeta, twierdzi, że nie wędrują one daleko, szukając pokarmu i wody. Minimalizuje to ryzyko zauważenia ich przez ludzi i drapieżniki.

Inny ekspert, Jim Fredericks z National Pest Management Association, nie przewiduje zmniejszenia populacji szczurów w związku z ich problemami w trakcie pandemii. Sądzi, że po ponownym otwarciu placówek zbiorowego żywienia powrócą do tych źródeł.

- Są odporne. (…) Szczury to wytrzymałe szkodniki - przekonywał Parsons.

Przed kilkoma laty media nowojorskie informowały o nietypowym zjawisku w dzielnicy Bronx. Duży trawnik na jednym osiedli nawet w dzień okupowały tysiące szczurów. Nie reagowały na przechodzących obok nich chodnikami ludzi.

CDC ostrzegają, że obecnie gryzonie mogą się pojawić w miastach i terenach wiejskich nawet tam, gdzie ich wcześniej nie widywano. Zalecają, aby sprawdzić, czy np. pod drzwiami wejściowymi nie ma otworów o wymiarach ok. 1,25 cm lub większych.

Na razie nie ma dowodów, że szczury mogą być zakażone COVID-19 lub mogły przenosić wirusa na ludzi.

kstar

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej