"Było niemal świętem państwowym". Boże Ciało w dawnej Polsce

Słynna anegdota o Bolesławie Bierucie, najzagorzalszym staliniście, niosącym baldachim w procesji podczas Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa znakomicie obrazuje jak duże było znaczenie tego święta w polskiej tradycji.

2020-06-11, 05:57

"Było niemal świętem państwowym". Boże Ciało w dawnej Polsce
Prezydent RP Ignacy Mościcki na uroczystościach Bożego Ciała. Fragment procesji na ulicy św. Anny. W tle katedra wileńska.Foto: NAC

Posłuchaj

Boże Ciało w pejzażu polskim - audycja Krystyny Bednarz (PR, 10.06.1993)
+
Dodaj do playlisty

Możliwe, że Bierut chciał nawiązać do przedwojennego  zwyczaju i wzmocnić legitymację swojej władzy w oczach Polaków. Nie był bowiem pierwszym prezydentem, który zdobył się na podobny gest. Zachowały się fotografie Ignacego Mościckiego podtrzymującego baldachim.

- Na wszystkich budynkach na trasie były wywieszone flagi państwowe. Boże Ciało traktowano prawie jak uroczystość państwową – słyszymy w audycji Krystyny Bednarz "Boże Ciało w pejzażu polskim".

Barwne procesje

Procesje z monstrancją są nieodłącznym elementem obchodów Bożego Ciała w Polsce. Tradycyjnie na ich trasie rozmieszczone są cztery przyozdobione ołtarze.

W Warszawie przedrozbiorowej najbardziej okazały był ten przed Zamkiem Królewskim – przyozdobiony karmazynem, aksamitem i złotem. Ambicją różnego rodzaju cechów i bractw było pokazanie się na procesjach, szczególne miejsce – zwłaszcza na wsi – zajmowali strażacy. W dawnej Polsce zarówno w miastach, jak i na wsiach pochodowi towarzyszyło bicie w bębny, a w Warszawie strzelano na vivat peregrynującej monstrancji. Praktyka była tak powszechna, a przy tym niebezpieczna, że król Stanisław August Poniatowski musiał wydać specjalny dokument zakazujący takiego obchodzenia Bożego Ciała.

REKLAMA

Ołtarze przyozdabiano gałązkami. Te, poświęcone, zabierano później do domów, by chroniła przeciwko nieszczęściom. Święcono także wianki, wieszane nad drzwiami

Wielowiekowa tradycja

Obchody Bożego Ciała w Polsce są jednak znacznie starsze i wiążą się z poprzednią stolicą państwa – Krakowem. W 1320 roku wprowadził je tamtejszy biskup Nankier. Już dwadzieścia siedem lat później w mieście wzniesiono kościół pw. Bożego Ciała. Ustanowienie święta w Polsce nastąpiło zaledwie 70 lat po pojawieniu się go na Zachodzie.

Bezpośrednią przyczyną ustanowienia Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa były widzenia św. Julianny z Cornillon, które wskazywały na potrzebę wprowadzenia kultu Eucharystii. Widzenia zbiegły się z dyskusją teologiczną na łonie Kościoła, która dotyczyła natury sakramentu. Osią sporu była kwestia tego, czy chleb eucharystyczny przekształca się realnie (podlega tanssubstancji) w ciało Chrystusa, czy to przeistoczenie ma tylko charakter symboliczny.

bm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej