USA: nacisk na policję przynosi efekty. Nie będzie się zajmować sprawami narkomanii czy przemocą domową

W San Francisco policja reagować będzie tylko na kryminalne przestępstwa. O wprowadzeniu nowych zasad funkcjonowania policji poinformowała burmistrz miasta London Breed. Jest to odpowiedź na trwające w USA protesty i żądania reformy policji.

2020-06-15, 10:26

USA: nacisk na policję przynosi efekty. Nie będzie się zajmować sprawami narkomanii czy przemocą domową
Policja w USA/zdjęcie ilustracyjne . Foto: The News Leader-USA TODAY NETWOR/East News

Posłuchaj

USA: w San Francisco reforma policji w następstwie protestów. Relacja Małgorzaty Kałuży (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Musimy ograniczyć możliwości konfrontacji policji ze społecznością naszego miasta - powiedziała burmistrz London Breed.

Powiązany Artykuł

Iwo Bender 1200.jpg
"Strefa wolna od policji" w Seattle. Bender: burmistrz miasta kazała Trumpowi wracać do bunkra

Policja będzie reagować tylko wtedy, kiedy dojdzie do przestępstw kryminalnych. Patrole policyjne w mieście mają być zmniejszone. W ramach reformy wprowadzono m.in. zakaz używania broni palnej przeciwko nieuzbrojonym cywilom, gazu łzawiącego i innych niebezpiecznych środków.

Reforma policji

Sprawami narkomanii, przemocy w rodzinie, w szkole, czy sporów sąsiedzkich zajmować się będą cywilne, nieuzbrojone jednostki do spraw sytuacji kryzysowych. W ich skład wchodzić będą pracownicy socjalni i lokalni działacze. To oni zajmować się będą również niesieniem pomocy bezdomnym i chorym psychicznie. Jak napisał dziennik Los Angeles Times, nie ustalono jeszcze, kto będzie odpowiedzialny za kontrolowanie ruchu drogowego.

San Francisco jest kolejnym amerykańskim miastem, po Nowym Jorku, które reformuje policję.

REKLAMA

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej