Prezydent: nie tylko uratujemy gospodarkę, ale wrócimy na drogę dynamicznego rozwoju
- Pięć lat temu rozpocząłem proces naprawiania polskiego państwa po ośmiu latach rządów, z którymi się nie zgadzałem - podkreślił w poniedziałek w Kwidzynie (woj. pomorskie) podczas spotkania wyborczego ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda.
2020-06-29, 15:38
Powiązany Artykuł

Apelował o wysoką frekwencję w drugiej turze wyborów i dziękował za dotychczasową frekwencję w pierwszej turze. Dziękował też za poparcie.
- Pięć lat temu rozpocząłem proces naprawiania polskiego państwa po 8 latach rządów, z którymi się nie zgadzałem - mówił Andrzej Duda.
Krytykował rządy PO-PSL z lat 2007-2015. Jak zaznaczył, zaczął zmieniać sytuację społeczną przez poprawienie warunków życia rodziny, w tym przez programy takie jak 500+ czy 300+. Przekonywał, że obóz rządzący nie zapomniał zarówno o ludziach młodych przez zerowy podatek PIT dla osób do 26. roku życia oraz o ludziach starszych m.in. przez trzynastą emeryturę.
Uratujemy gospodarkę
- Nie tylko uratujemy gospodarkę, ale wrócimy na drogę rozwoju, takiego dynamicznego rozwoju, jaki był przez ostatnie prawie pięć lat; to jest moje wielkie pragnienie, taką politykę chcę prowadzić - zapowiedział w poniedziałek w Kwidzyniu (woj. pomorskim) prezydent Andrzej Duda.
Prezydent mówił na spotkaniu z mieszkańcami Kwidzynia (woj.pomorskie), że Microsoft zainwestuje w Polsce 1 mld USD a Google - 2 mld USD, dlatego, że Polska dobrze rozwija się gospodarczo, że jest prowadzona mądra polityka, a przede wszystkim dlatego, że jest wzmacniane polskie bezpieczeństwo".
- To są setki miejsc pracy dla młodych ludzi, dla młodych inżynierów, w najnowocześniejszych technologiach, na najnowocześniejszych stanowiskach. Taką Polskę ja chcę budować i taką buduję i ona jest dzisiaj faktem, zaczyn się wreszcie stawać faktem - mówił ubiegający się o reelekcję prezydent.
Powiązany Artykuł

Musimy się zmobilizować
- Zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki, ale musimy się zmobilizować; proszę państwa o pomoc; zwyciężmy dla Polski, dla dalszego jej rozwoju - mówił prezydent Andrzej Duda w poniedziałek podczas spotkania z mieszkańcami Kwidzynia (Pomorskie).
Starający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda apelując o oddanie na niego głosu w drugiej turze wyborów prezydenckich i przekonywanie do tego rodziny oraz znajomych wskazywał, aby Polacy zastanowili się kiedy żyło im się lepiej, czy w ostatnich pięciu latach, czy za rządów PO.
- Przypomnijcie im, że wtedy podwyższano im wiek emerytalny wbrew ich woli, przypomnijcie im, że podwyższano im podatki, że zabrano pieniądze z OFE. Przypomnijcie im o tym, bo oni zapominają, że wtedy upadały polskie stocznie i nikt ich nie ratował, bo taka wtedy była władza, że się wtedy nic nie opłacało, że chciano sprzedać polski LOT, bo się miało nie opłacać - wskazywał.
Podkreślał, że rząd PiS odwrócił tę politykę, na "politykę ukierunkowaną na rodzinę, na wszystko to, co polskie". - Wszystko to, co polskie warto wspierać i robimy to - podkreślił.
***
Źródło: TVP Info
pkur