Krótkie łóżko, koty, widok na jezioro. Domy polskich pisarzy
Leśniczówka Gałczyńskiego, Stawisko Iwaszkiewicza, dworek w Oblęgorku Sienkiewicza, dom Kuncewiczów w Kazimierzu Dolnym, wreszcie – rodzinny dworek Dąbrowskiej. Oto dźwiękowy przewodnik po Polsce śladami pisarzy i poetów.
2020-07-24, 05:45
Miejsce: Pranie (dawna leśniczówka wsi Krzyże, województwo warmińsko-mazurskie)
- Jest najsłynniejszą leśniczówką w kraju, co dowodzi, że poeci wiele mogą. Pojawiają się w danym miejscu i sprawiają, że wchodzi do historii polskiej literatury - podkreślał Wojciech Kass, kustosz powstałego w leśniczówce Pranie Muzeum im. K. I. Gałczyńskiego.
Sam dom jest szczególnie położony: na wzgórzu, z pięknym rozległym widokiem na Jezioro Nidzkie, prowadzi do niego aleja świerkowa. - Jak tu Gałczyński tu przyjechał, po dusznej ideologicznie Warszawie, odetchnął - mówił Wojciech Kass. A przyjaciel poety Ziemowit Fedecki, który podpowiedział Gałczyńskiemu to miejsce, dodawał: "nie spodziewał się, że coś tak doskonałego jak Mazury może być tak blisko Warszawy"…
Posłuchaj
Miejsce: Stawisko (Podkowa Leśna, województwo mazowieckie)
Anna i Jarosław Iwaszkiewiczowie nazwali Stawiskiem posiadłość, którą w dniu ich ślubu w 1922 r. podarował Annie ojciec - Stanisław Wilhelm Lilpop. Mieszkali tu przez całe swoje wspólne życie.

Jak podkreślano w reportażu o Stawisku, wystrojem tego domu rządzi eklektyzm, łączenie różnych stylów, swoista zbieranina. Malutki telewizor, słynna kolekcja wschodnich czapek, obrazy - z każdą z tych rzeczy związana jest jakaś historia (np. wiszący nad łóżkiem obraz przedstawiający Chrystusa to kopia malowidła, które wisiało nad łóżkiem rodziców Iwaszkiewicza w Kalniku).
REKLAMA
Co ciekawe, samo łóżko nie należało do najwygodniejszych. - Zgodnie z dokumentami poeta był wysoki, miał 1,86 m. W tamtych czasach spano wysoko na poduszkach, ale w tym przypadku łóżko było zdecydowanie za krótkie, często na nie narzekał. Było ono odlane jeszcze w fabryce Lilpopów. Trudno powiedzieć, dlaczego je nie zmienili – mówiła Małgorzata Zawadzka z Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów w Stawisku.
Posłuchaj
Miejsce: Oblęgorek (województwo świętokrzyskie)
Dworek w Oblęgorku był darem społeczeństwa polskiego z okazji jubileuszu 25-lecia pracy literackiej Henryka Sienkiewicza. - Forma daru była wyborem samego pisarza, który miał wewnętrzną potrzebę posiadania ziemi - opowiadała Agnieszka Kowalska-Lasek z muzeum mieszczącym się w Oblęgorku. - Kiedy Sienkiewicz otrzymał majątek, mówił, że zyskał już wszystko: miłość swoich, uznanie u obcych i ziemię - dodawała.

Podarowany Sienkiewiczowi przez naród w 1900 roku majątek ziemski oczarował pisarza. Szybko jednak uświadomił sobie, że nie będzie w stanie w nim żyć. - Sienkiewicz poczuł się tu dramatycznie samotny. W liście do swojej szwagierki, z którą miał porozumienie dusz, a która kochała koty, groził, że jeśli do niego nie przyjedzie, to on codziennie będzie zabijał jednego…
REKLAMA
Posłuchaj
Miejsce: dom Kuncewiczów w Kazimierzu Dolnym (województwo lubelskie)
Kazimierskim miejscem Marii i Jerzego Kuncewiczów stał się "Dom pod wiewiórką" zaprojektowany przez Karola Sicińskiego, a wzniesiony w Wąwozie Małachowskiego. Tu zastał ich wybuch wojny, z tego domu wyruszyli w emigracyjną drogę. Do niego wrócili i w nim w 1989 roku zmarła Maria Kuncewiczowa.

- Ona o tym miejscu mówiła: istota, coś, co trzeba oswoić i przysposobić. Z willi na wakacje stało się ono kotwicą, która Kuncewiczów tu do Polski po wojnie ponownie sprowadziła – opowiadała Monika Januszek-Surdacka, kustoszka kazimierskiego Muzeum Kuncewiczów. Jak podkreślała, bywali tu wszyscy: od wycieczek szkolnych, przez przyjaciół pisarki, aż po… Susan Sontag.
Posłuchaj
Miejsce: Russów (województwo wielkopolskie)
- Na piętrze był pokój dziewczynek. Na parterze - salon z oknami, które wychodziły na staw z wyspą, obok sypialnia czy pokój ojca - opisywała dworek w Russowie Grażyna Przybylska z Muzeum Marii Dąbrowskiej. Jak dodawała, w salonie znajduje się najwięcej odniesień zarówno do twórczości autorki "Nocy i dni", jak i do losów jej rodziny (są tu np. portrety opisane w najsłynniejszej powieści Dąbrowskiej).

Maria urodziła się w tym dworku, spędziła w nim dzieciństwo i młodość. Jej ojciec był tutaj administratorem. Według dziennika Dąbrowskiej, miejsce to traktowała szczególnie, jak dom rodzinny, choć w sensie formalnym dworek nie był własnością rodziny.
REKLAMA
Posłuchaj
REKLAMA