70 proc. interwencji dot. sformułowań "polski obóz koncentracyjny" zakończonych sukcesem
- Zaczęliśmy pisać w RDI maile z żądaniem usunięcia tzw. "fałszywych kodów pamięci", czyli np. sformułowań "polski obóz koncentracyjny" albo "polskie getto"; w 2019 r. mieliśmy 275 interwencji z sukcesem mniej więcej 70 proc - powiedział prezes Reduty Dobrego Imienia Maciej Świrski.
2020-07-27, 22:34
Powiązany Artykuł
![Niemieckaprasa.jpg](http://static.prsa.pl/images/f7b52c27-5383-42b2-ab53-bf9f68db4436.jpg)
Pytany w poniedziałek w TV Republika o sukcesy jego fundacji w prostowaniu fałszywych informacji na temat historii Polski prezes Reduty Dobrego Imienia (RDI) powiedział: "osiem lat temu, gdy powołałem Redutę, miałem takie przeświadczenie, że trzeba dać odpór temu, co uchodziło zupełnie bezkarnie".
Maciej Świrski przypomniał, że miał plan pozywania autorów i redakcji publikujących nieprawdziwe informacje przed zagraniczne sądy.
- Zaczęliśmy pisać w RDI maile z żądaniem usunięcia tych tzw. "fałszywych kodów pamięci", czyli na przykład sformułowań "polski obóz koncentracyjny" albo "polskie getto" itp. - powiedział Świrski, dodając, że w tym mailach "zaczęliśmy używać języka politycznej poprawności". - Dlatego, że umysły dziennikarzy zagranicznych są po prostu sformatowane polityczną poprawnością i oni to wtedy rozumieją - wyjaśnił.
Prezes RDI zwrócił uwagę, że w 2019 r. "mieliśmy 275 interwencji, czyli praktycznie w każdy dzień roboczy, z sukcesem mniej więcej 70 proc.".
REKLAMA
Ustawa IPN
Przypomniał ustawę Instytutu Pamięci Narodowej z 2018 r., która "wywołała na świecie burzę". - Ona przez to, że taką burzę wywołała na świecie, pokazała światu, że Polacy mają po prostu szajbę na punkcie tego sformułowania "polskie obozy". I w tej chwili, jeśli ktoś używa w swoim tekście dziennikarskim tego sformułowania - to w zasadzie można powiedzieć, że robi to w sposób świadomy, a nie z niewiedzy" - podkreślił.
Świrski wyjaśnił, że Dział Dokumentacji i Biuro Analiz RDI prowadzi profesjonalną bazę danych o autorach i wydawcach, którzy zniesławiają historię Polski.
Powiązany Artykuł
![Auschwitz 1200 PAP.jpg](http://static.prsa.pl/images/bf84bf25-d397-4da6-874d-136362b13bde.jpg)
- My w Polsce rozpoczęliśmy sprawy sądowe przeciwko oszczercom. Tych wygranych naszych spraw jest szereg, ale najgłośniejsza sprawa - to jest sprawa z portalem Onet - powiedział prezes RDI.
Przypomniał, że portal Onet.pl opublikował zdjęcie Polek prowadzonych na rozstrzelanie w Palmirach 14 czerwcu 1940 r. - Wśród nich była mama pana Krystiana Brodowskiego, która była jedną z pierwszych konspiratorek Polskiej Armii Ludowej - powiedział.
REKLAMA
- I Onet to zdjęcie opublikował jako ilustrację do artykułu o prostytucji podczas II wojny światowej - wyjaśnił.
- Onet został sądownie zmuszony do przeproszenia pana Krystiana Brodowskiego i zapłacił zadośćuczynienie w wysokości 100 tys. zł - podkreślił Maciej Świrski, dodając, że było to "rekordowe zadośćuczynienie w historii polskiego sądownictwa jeśli chodzi o ochronę dóbr osobistych".
pkur
REKLAMA