"Między nami kobietami". Siostry z Powstania Warszawskiego
- Do tej pory mówiło się o siedmiu, ośmiu zgromadzeniach sióstr, które brały udział czynny w Powstaniu, mnie udało się opisać dwadzieścia trzy zgromadzenia i jeden instytut życia konsekrowanego. Jednak to nie jest wszystko, jestem pewna, że takich zgromadzeń i klasztorów było więcej - mówiła w Polskim Radiu 24 Agata Puścikowska, publicystka, autorka książki "Siostry z powstania. Nieznane historie kobiet walczących o Warszawę".
2020-08-06, 07:01
Niektóre z sióstr były sanitariuszkami, inne wspierały powstańców, leczyły cywili i żołnierzy, przygarniały tysiące dzieci sierot wojennych, organizowały modlitwy i duchowo wspierały złamanych ludzi. Do tej pory o zaangażowaniu warszawskich klasztorów niewiele się mówiło, tymczasem skala pomocy niesionej przez zakonnice skrwawionej Warszawie była ogromna i trudno ją przecenić.
Powiązany Artykuł
Powstanie Warszawskie - zobacz serwis specjalny
Agata Puścikowska, która opisała historie zgromadzeń sióstr zakonnych, przypominała ich ogromne oddanie i poświęcenie w czasie dni Powstania. - Wszyscy, którzy byli wtedy w Warszawie i dla których Bóg, Honor, Ojczyzna to nie były czcze słowa, brali w różnym stopniu udział w Powstaniu Warszawskim - zaznaczyła. Dodała także, że kwestia udziału w Powstaniu sióstr powinna być zbadana przez historyków. - Problem polega na tym, że w czasie wojny zarówno przyjeżdżało, jak i wyjeżdżało z Warszawy wiele sióstr, które były wyganiane ze swoich miejsc, lub chroniąc się przez wojną, trafiały tutaj - dodała.
Posłuchaj
Niewątpliwie to również dzięki odwadze, zorganizowaniu, przedsiębiorczości i sprytowi sióstr powstańcy wytrwali aż 63 dni. Gdyby nie ofiarność i nadludzki wysiłek tych, które walczyły, również karmiąc głodnych, piorąc bandaże chorym i otwierając klauzury przed bezdomnymi, cywilnych ofiar w Powstaniu Warszawskim byłoby o wiele więcej. W audycji przypomniano także wydarzenia z 3 sierpnia 1944 r. gdy rozpoczęła się rzeź Woli, w czasie której Niemcy brutalnie zamordowali od 40 do 60 tysięcy mieszkańców Warszawy. Masakra ludności cywilnej była zemstą za Powstanie Warszawskie.
Powiązany Artykuł
76. rocznica rzezi Woli. Dr Ukielski: jedna z największych jednorazowych zbrodni na cywilach w czasie II WŚ
- Rzeź Woli wolę nazywać za Piotrem Gursztynem ludobójstwem. To, co się wtedy działo, łamało wszelkie konwencje międzynarodowe, osoby, które dopuściły się tego, nigdy za swojej czyny nie zostały rozliczone - mówiła Agata Puścikowska, która wspominała także o żeńskich zgromadzeniach zakonnych na Woli. - Często mówi się o redemptorystach w kontekście rzezi Woli, ale były także karmelitanki, siostry benedyktynki samarytanki oraz felicjanki, których historia jest najmniej znana - zaznaczyła autorka książki.
REKLAMA
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.
* * *
Audycja: "Między nami kobietami"
Prowadząca: Anna Popek
Gość: Agata Puścikowska
Data emisji: 06.08.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 23.37
PR24/st
REKLAMA