"Świat z przerażeniem patrzył na przemoc". Stanowisko Londynu po białoruskich wyborach

- Wielka Brytania nie uznaje wyniku wyborów prezydenckich na Białorusi - oświadczył szef brytyjskiej dyplomacji Dominic Raab. Dodał, że jego kraj będzie działał na rzecz ukarania winnych wyborczego fałszerstwa.

2020-08-17, 10:15

"Świat z przerażeniem patrzył na przemoc". Stanowisko Londynu po białoruskich wyborach

Powiązany Artykuł

Wojciech Skurkiewicz 1200.jpg
Wiceszef MON: Łukaszenka tłumi chęć narodu do wyjścia spod skrzydeł Kremla

"Świat patrzył z przerażeniem"

Dominic Raab mówił także o pociągnięciu do odpowiedzialności przedstawicieli władz białoruskich. - Świat z przerażeniem patrzył na przemoc, której białoruskie władze używały do stłumienia pokojowych protestów - powiedział polityk.

Na Białorusi ósmy dzień trwają powyborcze protesty. Dziś rozpoczął się strajk w kopalni soli potasowych w Soligorsku. Dostarcza ona najwięcej dewiz do białoruskiego budżetu.

Czytaj także: 

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej