"Na miejscu Łukaszenki przeprowadziłbym nowe wybory". Zełenski o sytuacji na Białorusi
Wołodymyr Zełenski oświadczył, że na miejscu Alaksandra Łukaszenki przeprowadziłby nowe wybory. W ten sposób prezydent Ukrainy odniósł się do sytuacji na Białorusi, gdzie od kilkunastu dni trwają protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i brutalnym działaniom władz.
2020-08-23, 13:37
Powiązany Artykuł
"Nie można zagłuszać głosu wielotysięcznych protestów". Biuro prezydenta Ukrainy ws. Białorusi
Prezydent Ukrainy w wywiadzie udzielonym telewizji Euronews zaznaczył, że dla uregulowania kryzysu politycznego na Białorusi, należałoby tam powtórnie przeprowadzić wybory prezydenckie.
- Białoruski opozycjonista: społeczeństwo się nie uspokoi, dopóki Łukaszenka nie odejdzie
- Swiatłana Cichanouska: jesteśmy gotowi do rozmów z rządem
Jak podkreślił - gdyby go zapytać, co by zrobił na miejscu Alaksandra Łukaszenki, to wówczas, zakładając, że byłby człowiekiem pewnym co do woli narodu, zastanowiłby się, jak mógłby wszystkich uspokoić.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Wiec w centrum Mińska. Historyczne flagi Białorusi, odśpiewanie "Murów"
- Wówczas powiedziałbym: "za miesiąc nowe wybory z międzynarodowymi obserwatorami i z możliwością kandydowania dla wszystkich chętnych" - wskazał. Potem, jak zaznaczył Zełenski, nikt nie miałby wątpliwości co do wyników głosowania.
REKLAMA
W zeszłym tygodniu ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych wydało komunikat, że Ukraina podziela stanowisko Unii Europejskiej w sprawie wyborów prezydenckich na Białorusi. Według resortu, oficjalnie ogłoszone wyniki głosowania nie budzą zaufania w białoruskim społeczeństwie.
pb
REKLAMA