Wiceszef MSWiA: w poniedziałek wojewoda łódzki przedstawi okoliczności odwołania kuratora oświaty
- W poniedziałek wojewoda łódzki przedstawi okoliczności, w jakich został odwołany łódzki kurator oświaty Grzegorz Wierzchowski, i wyjaśni te wszystkie wątpliwości naszych koalicjantów - poinformował wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker.
2020-08-24, 09:51
Powiązany Artykuł
Łódzki kurator oświaty został odwołany przez ministra edukacji narodowej Dariusza Piontkowskiego na wniosek wojewody łódzkiego Tobiasza Bocheńskiego. Wniosek o odwołanie Wierzchowskiego skierował do szefa MEN również poseł Lewicy Tomasz Trela. Miała być to reakcja na wypowiedzi kuratora w TV Trwam z czwartku. "Jesteśmy na etapie wirusa, ale myślę, że ten wirus LGBT, wirus ideologii jest znacznie groźniejszy, bo to jest wirus dehumanizacji społeczeństwa" – powiedział wówczas Wierzchowski. Wojewoda zapewnił, że decyzja o odwołaniu kuratora nie miała żadnego związku z jego wypowiedziami na antenie TV Trwam.
Wiceprzewodniczący Solidarnej Polski i wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik zapowiedział w niedzielę w rozmowie z PAP, że ugrupowanie zwróci się do ministra edukacji o wyjaśnienie, czy odwołanie łódzkiego kuratora oświaty miało związek z jego wypowiedzią na temat ideologii LGBT. Solidarna Polska zamieściła też na swoim profilu na Facebooku wpis: "Solidarna Polska w pełni szanuje prawo naszych koalicjantów do prowadzenia polityki personalnej w resortach, za które odpowiadają. Jednak dymisja łódzkiego kuratora oświaty Grzegorza Wierzchowskiego, którą media wiążą z jego wypowiedzią w Telewizji Trwam na temat zagrożenia ideologią stojącą za LGBT, wzbudziła niepokój wśród naszych wyborców. Dlatego zwrócimy się z prośbą o wyjaśnienie jej powodów. Solidarna Polska w pełni podziela opinię Pana Kuratora o zagrożeniach dla polskiej młodzieży, jakie niesie ze sobą agresywna i dyskryminująca ideologia LGBT."
Powiązany Artykuł
Odwołanie kuratora
Szefernaker w poniedziałek w rozmowie w Polsat News mówił, że okoliczności związane z odejściem kuratora oświaty w województwie łódzkim są nieporozumieniem. "Pan kurator od dawna był oceniany w taki sposób, że miało dojść do dymisji w sierpniu, przed rozpoczęciem roku szkolnego, tak żeby nowy kurator od września już funkcjonował" - powiedział.
"Dziś wojewoda łódzki przedstawi okoliczności, w jakich został odwołany kurator oświaty łódzki i wyjaśni te wszystkie wątpliwości naszych koalicjantów" - poinformował.
REKLAMA
Dodał, że jeżeli takie wątpliwości koalicjantów się pojawiają, to powinny zostać wyjaśnione wewnątrz rządu, a nie poprzez media.
W niedzielę wojewoda łódzki za pośrednictwem swojej rzecznik Dagmary Zalewskiej przekazał, że "decyzja o odwołaniu łódzkiego kuratora oświaty nie miała żadnego związku z jego wypowiedziami na antenie TV Trwam. "Takie decyzje są zawsze wynikiem pogłębionej analizy działań i efektów pracy, a nie pojedynczych wypowiedzi medialnych" - poinformowano.
Poseł Rafał Bochenek (PiS) zaapelował do wojewody łódzkiego o przywrócenie kuratora. "Panie wojewodo, proszę rozważyć przywrócenie Pana kuratora Grzegorza Wierzchowskiego. Podjęta decyzja uderza w wartości, o jakie walczymy, zwłaszcza w kontekście wielkiej nagonki #LGBT na naszą kulturę, tradycję i porządek społeczny. Nie ulegajmy! Nie tędy droga!" – napisał na Twitterze.
PAP/IAR/in./
REKLAMA