Konwój z pomocą dla Białorusi wraca do Polski. Nie wpuszczono go za granicę

Kierowca transportu humanitarnego NSZZ "Solidarność", który miał trafić na Białoruś, został zawrócony na granicy z tym państwem - informuje portal tvp.info. Jak czytamy "Białorusini wydali decyzję odmowną".

2020-08-27, 18:07

Konwój z pomocą dla Białorusi wraca do Polski. Nie wpuszczono go za granicę

Powiązany Artykuł

przydacz 1200.jpg
"Przekazałem wyrazy niepokoju po słowach prezydenta Łukaszenki". Wiceszef MSZ o spotkaniu z ambasadorem Białorusi

NSZZ "Solidarność" przygotowała transport blisko 20 ton żywności, głównie konserw, który miały trafić do Mińska, do pracowników strajkujących zakładów. Adresatem miał być Białoruski Kongres Demokratycznych Związków Zawodowych. Ciężarówka z pomocą humanitarną formalnie wyjechała z Polski w środę wieczorem, ale została zatrzymana na terminalu w białoruskiej części przejścia.

Czytaj także:

Jak informuje portal tvp.info kierowca transportu został już zawrócony na teren Polski. "Białorusini wydali decyzję odmowną. Kierowca czekał na nią ok. 20 godzin" - czytamy.

Powiązany Artykuł

białoruś 1200 pap (3).jpg
Zatrzymanie konwoju z pomocą humanitarną dla Białorusi. Jest interwencja MSZ

Według Białorusinów kierowca posiadał m.in. niekompletną dokumentację. Członkowie "Solidarności" podkreślają, że dopełnili wszelkich formalności.

REKLAMA

O zatrzymaniu ciężarówki informował na Twitterze szef KPRM Michał Dworczyk.

Wcześniej przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda informował o aresztowaniu kierowcy.

Posłuchaj

Piotr Duda: transport na Białoruś to pomoc, nie polityka (IAR) 0:32
+
Dodaj do playlisty

- TIR został odprawiony po polskiej stronie i przejechał na stronę białoruską. Stoi tam już od 20 godzin. Z informacji, które mieliśmy przez całą noc, około pierwszej lub drugiej w nocy kierowca został aresztowany, przyjechało białoruskie KGB, został skuty w kajdany, zostało z nim przeprowadzone przesłuchanie. Nad ranem go wypuszczono i szuka się w tej chwili różnego rodzaju pretekstów, że brakuje tego dokumentu lub innego - relacjonował.

tvp.info/PAP/IAR/twitter.com
pb

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej