Arsenał materiałów wybuchowych w stodole
Czeska policja zlikwidowała ogromny prywatny magazyn materiałów wybuchowych. Nie ujawniono miejsca i nazwiska jego "właściciela".
2010-08-21, 06:53
Na razie wiadomo tylko tyle, że odnaleziono aż 20 ton najróżniejszych, należących w przeszłości do wojska, materiałów wybuchowych. Były zamaskowane w stodole z sianem, w węglu i drewnie przygotowanym do palenia w kominku.
Wśród zabezpieczonych materiałów były także race artyleryjskie o zasięgu kilku kilometrów. Mogły one stanowić wielkie zagrożenie dla ludzi, ponieważ w przypadku odpalenia ich temperatura sięga 2000 stopni Celsjusza.
Saperzy wywieźli arsenał dwoma ciężarówkami o kilkunastotonowej nośności. Właścicielem kolekcji był mężczyzna ze wsi w pobliżu Ostrawy. Policja oraz żandarmeria wojskowa dowiedziały się o nim i jego hobby z Internetu.
sm, Paweł Szukała - Praga
REKLAMA